Wągrowiecka ośmiornica grasuje od 4 lat

Jeden ze świadków w sprawie tzw. wagrowieckiej ośmiornicy, uzyskał status ,,świadka koronnego’’. W zamian za bezkarność zdecydował się ujawnić strukturę grupy i okoliczności wielu dokonywanych przez nią przestępstw.

Zgodnie z ustawą o świadku koronnym postanowienie takie wydał Sąd Okręgowy w Poznaniu. Zeznania świadka koronnego pozwalają ustalić strukturę grupy, która – jak się okazało – od ponad 4 lat trudniła się zbrojnymi napadami, włamaniami, kradzieżami i wymuszeniami m.in. zorganizowała napad na bank w Rogoźnie. Dzięki szczerości skruszonego przestępcy można podjąć umorzone wcześniej – z powodu niewykrycia sprawców – dochodzenia.
Wczoraj Sąd Okręgowy rozpoznawał zażalenia na tymczasowe aresztowanie kilku przebywających w celach podejrzanych, związanych z grupą Romana P. M.in. miejscowego adwokata i policjanta z Rogoźna, zwanego ,,Bażantem’’.
– Areszty zostały utrzymane – poinformował wczoraj sędzia Tadusz Jaworski, przewodniczący IV Wydziału Karno- Odwoławczego SO w Poznaniu. – Nadal istnieje obawa, że będą oni utrudniać postępowanie. Dotyczy to także adwokata, któremu zarzuca się tylko paserstwo. Gdyby przebywał na wolności, mógłby bez większego problemu załatwić dowody legalnego kupna skradzionego pieca, grzejników i pompy. Cała reszta posiedzi dłużej...