W tym celu już 15 czerwca na terenie całego województwa zostało uruchomionych 11 sezonowych posterunków policji. Zlokalizowano je w najbardziej obleganych miejscach wypoczynku, tak aby policjanci mogli dbać o bezpieczeństwo na terenach wodnych i przywodnych oraz na drogach, z których turyści będą najczęściej korzystać.
Ponadto na największych akwenach wodnych służbę będą pełnić funkcjonariusze Komisariatu Wodnego Policji w Poznaniu. Będą oni patrolować wielkopolskie jeziora na 20 specjalistycznych łodziach policyjnych.
Wszystko to po to, aby zmniejszyć rosnącą z roku na rok liczbę utonięć. W 2009 w samym okresie wakacyjnym odnotowano ich w Wielkopolsce aż 48.
- Najczęstszą przyczyną utonięć jest niestety spożywanie alkoholu przed wejściem do wody oraz korzystanie z niestrzeżonych kąpielisk - mówi Wojciech Ołdyński, zastępca komendanta Wojewódzkiej Komendy Policji w Poznaniu. - Apeluję więc do osób szykujących się na wakacje o jak największą rozwagę oraz ostrożność.
Oczywiście najlepszym sposobem zapewniającym bezpieczeństwo nad jeziorem, czy też innym zbiornikiem wodnym jest korzystanie ze strzeżonych plaż na których stacjonują wyszkoleni ratownicy. Co natomiast zrobić gdy widzimy topiącą się osobę, a w pobliżu nie ma nikogo kto mógłby pomóc? Ruszamy na ratunek, pamiętając jednak o kilku ważnych zasadach.
- Każdy człowiek, który widzi że coś się dzieje ma obowiązek udzielenia pomocy - wyjaśnia Zbigniew Rister, wiceprezes WOPR-u. - Pierwszym krokiem jest zadbanie o własne bezpieczeństwo, nie należy wchodzić do wody z gołymi rękoma. W takim wypadku powinniśmy skorzystać z części ubrania lub jakiejś gałęzi, gdyż osoba tonąca może pod wpływem paniki wciągnąć nas pod wodę.
Oczywiście wakacje to nie tylko wypoczynek nad wodą. Wielu młodych ludzi pozostanie w mieście i będzie korzystać z uroków jakie zapewniają im liczne kluby i dyskoteki. Należy wtedy pamiętać o niebezpieczeństwach, jakie czyhają na nas w takich miejscach.
Wybierając się na imprezę lub spotkanie z przyjaciółmi, znajomymi do dyskoteki, pubu, czy też w inne miejsce, gdzie może być podawany alkohol, trzeba mieć świadomość zagrożeń związanych z użyciem tzw. "pigułki gwałtu".
Poniżej przedstawiamy klika wskazówek udzielonych przez policjantów, które mogą uchronić nas przed nieprzyjemnymi zdarzeniami, często również nieodwracalnymi w skutkach:
- staraj się nie chodzić do klubów samemu lub w towarzystwie nieznanych osób,
- w miarę możliwości informuj bliskich, gdzie spędzasz czas i o której godzinie zamierzasz wrócić,
- nie pij niczego, co wręcza nieznajoma osoba; unikaj dzielenia się lub wymieniania napojami,
- nie zostawiaj napoju bez opieki, nawet gdy odchodzisz tylko na chwilę; jeżeli stwierdzisz, że Twój napój wygląda lub smakuje inaczej – nie ryzykuj, nie pij go,
- jeśli po wypiciu jakiegoś napoju poczujesz się dziwnie, szukaj pomocy u zaufanej osoby lub zadzwoń na pogotowie.
Pamiętajmy o tym, że tylko i wyłącznie od nas zależy, czy nasze wakacje będą bezpieczne.
miejsca, które trzeba odwiedzić, konkurs |
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
