Kajak polo to dyscyplina raczej mało znana w Polsce. W meczu mierzą się ze sobą dwie 5-osobowe drużyny, które starają się umieścić piłkę w bramce przeciwnika zawieszonej na wysokości dwóch metrów nad taflą wody. Jeden zawodnik nie może jednak przetrzymywać piłki dłużej niż 5 sekund. Każdy pojedynek składa się z dwóch połów po 10 minut każda.
W sobotę rozpoczęły się w Poznaniu mistrzostwa Polski w tej dyscyplinie – boiska utworzono na jeziorze Malta. O mistrzowskie tytuły walczy 8 drużyn męskich i 3 kobiece.
Mecze okazują się bardzo widowiskowe i pada w nich sporo bramek. W sobotę m.in. kajakarki MOSW Choszczno pokonały RKK Rzeszów aż 11:1.
- W kajak polo zaczęłam grać jakieś 4 lata temu – opowiada Małgorzata Czekan, zawodniczka MOSW Choszczno. – Wcześniej trenowałam klasyczne kajaki, ale jak zobaczyłam mecz kajak polo, uznałam, że to coś dla mnie. Podoba mi się ta rywalizacja dwóch drużyn i to, że nie jestem zdana na siebie, ale mogę liczyć na pomoc koleżanek z drużyny.
Zawodniczka przyznaje, że w meczach zdarzają się kontuzje.
- Najczęściej palców, które są narażone na uderzenia wiosłami, zdarzają się też rozcięcia warg pomimo założonych kasków – przyznaje Czekan.
Decydujące mecze zostaną rozegrane w niedzielę (pierwsze spotkania rozpoczną się o godz. 9, a ostatnie o godz. 16). Wstęp na trybuny nad Maltą jest bezpłatny.
Mistrzostwa Polski to dla Poznania próba generalna przed znacznie większymi zawodami – od 5 do 9 września nasze miasto będzie gospodarzem mistrzostw świata. Weźmie w nich udział 68 reprezentacji z 26 państw.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?