W niedzielne przedpołudnie w 48 ringach, w pięciu pawilonach o tytuł CACIB, czyli certyfikat Międzynarodowego Championa Piękności walczyło 2960 czworonogów, czyli o ponad 400 więcej niż w sobotę. Tym razem na ringu pojawiło się najwięcej buldogów francuskich (69).
Prawdziwe emocje zaczęły się jednak późnym popołudniem, gdy wybierany był najpiękniejszy pies wystawy. W tym roku do Poznania przyjechali wystawcy z 27 państw, w tym również z USA, Australii i Tajlandii. Czy tytuł championa to tylko prestiż, czy chodzi też o pieniądze?
- Wyłącznie o prestiż - przekonuje Klaudia Łukaszewicz, sędzia kynologiczny. Im bardziej utytułowana hodowla, tym większy prestiż. Wprawdzie szczeniaki pochodzące od utytułowanych rodziców osiągają wyższe ceny, to jednak nie rekompensuje to wydatków związanych z udziałami na wystawach, a w Polsce takie zawody, o różnych wprawdzie rangach, odbywają się prawie co tydzień. Dodać należy jeszcze wysokie koszty utrzymania czworonogów, odpowiednią dietę, dbałość o formę i wygląd.
Rodowodowy szczeniak od utytułowanych rodziców, to w zależności od rasy koszt od 1000 złotych, górna granica praktycznie nie istnieje, bo są hodowcy, którzy sprowadzają do swoich hodowli z zagranicy psy warte do 7-8 tysięcy euro.
Zobacz także: Psy wszystkich ras w ten weekend na MTP [ZDJĘCIA]
Najważniejsze informacje z Poznania - zamów nasz newsletter
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?