Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Walka zieloną pleśnią

BA
Jedno ze spotkań z rolnikami zajmującymi się uprawą pieczarek odbyło si w Grodzisku Wlkp.  Fot. B. Stasik
Jedno ze spotkań z rolnikami zajmującymi się uprawą pieczarek odbyło si w Grodzisku Wlkp. Fot. B. Stasik
Polscy „pieczarkarze” produkują ponad 175 tys. ton grzybów rocznie. Nasz kraj zajmuje tym samym drugie miejsce w Europie i czwarte na świecie w produkcji pieczarek, a eksport wciąż rośnie.

Polscy „pieczarkarze” produkują ponad 175 tys. ton grzybów rocznie. Nasz kraj zajmuje tym samym drugie miejsce w Europie i czwarte na świecie w produkcji pieczarek, a eksport wciąż rośnie. Jednym z najpoważniejszych problemów, trapiących producentów pieczarek jest tzw. zielona pleśń, atakująca grzyby. Jak jej zapobiegać, mówił przebywający w Wielkopolsce na zaproszenie firmy Agro Trade profesor Uniwersytetu w Bonn Jan I. Lelley, autorytet w dziedzinie uprawy i chorób grzybów. Jako prezes Instytutu Badań Grzybów – Towarzystwa Mykologii Stosowanej i Studiów nad Środowiskiem w Krefeld, prowadzi tam badania nad skutecznością preparatów do chemicznej dezynfekcji pieczarkarni.

Prof. Jan I. Lelley odwiedził w Wielkopolsce firmy i gospodarstwa zajmujące się uprawą pieczarek, m.in. „Rolko”–Wytwórnię Podłoża w Kiełczewie oraz gospodarstwa Wiktora Bartkowiaka z Sepna, Grzegorza Chełkowskiego z Kobylnik, Władysława Utraty z Karpicka, Mieczysława Hamrola i Tadeusza Ślusarskiego z Kębłowa, Andrzeja Piwowońskiego z Włoszakowic. Profesor przekonywał producentów, że sposobem walki z zieloną pleśnią jest dezynfekcja środkami chemicznymi skrzynek do grzybów, które są przenoszone między halami, a także samochodów do przewozu grzybów czy podłoża.

– Choroby grzybowe nie rodzą się na farmie – mówił J. I. Lelley. – Najczęściej są przywożone z podłożem lub okrywą. Trzeba więc zachować ostrożność.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto