W niedzielę odbył się już po raz 15. festyn farny „Warkocz Magdaleny”. Na dziedzińcu Urzędu Miasta przy placu Kolegiackim przez cały dzień odbywały się konkursy i szereg innych atrakcji. Można było zmierzyć się m.in. w biegach, układaniu puzzli, rzucaniu piłki do kosza, konkursie wiedzy o Farze. Nie zabrakło też tradycyjnych konkursów w jedzeniu parówek i magdalenek na czas.
Tego dnia najważniejszy był jednak konkurs na najdłuższy warkocz. Nic zatem dziwnego, że na dziedzińcu dominowały panie właśnie w tym uczesaniu. Konkurs przeprowadzono w kilku kategoriach wiekowych – najmłodsza uczestniczka miała 2 lata, a najstarsza 82.
Po zmierzeniu wszystkich zgłoszonych warkoczy okazało się, że po raz kolejny wygrała Iwona Pufahl, dla której był to już piąty triumf w poznańskiej imprezie. Jej warkocz miał długość aż 161,5 cm.
- Wygrałam też przed rokiem, wtedy mój warkocz miał 152 cm, czyli urósł przez rok o niecałe 10 cm – mówi pani Iwona, która przyznaje, że włosów nie ścina od 25 lat. – Nie pielęgnuję ich w jakiś szczególny sposób, po prostu myję je latem dość często, zimą staram się jak najmniej. Najwięcej czasu zajmuje ich suszenie, bo nie używam żadnych suszarek.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?