Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Warszawska Orkiestra Rozrywkowa na inaugurację Festiwalu Malta [ZDJĘCIA]

Marta Narbuntowicz
Warszawska Orkiestra Rozrywkowa im. I. Krenza pod dyrekcją Marcina Maseckiego koncertem na Starym Rynku zainaugurowała Festiwal Malta 2011.

FESTIWAL MALTA 2011 - SERWIS SPECJALNY

Pomysł stworzenia Warszawskiej Orkiestry Rozrywkowej zrodził się kilka lat temu w umyśle patrona orkiestry Krenza i od początku miał być łącznikiem różnorodności i kreatywności muzyków grających ówcześnie w innych formacjach. Poznański koncert zainaugurował nie tylko festiwal, ale też wspólną działalność artystów. Inspiracje muzyczne orkiestry są bardzo różne, od twista i starych swingów po poloneza - mogliśmy przeczytać w informatorze maltańskim. I rzeczywiście, czasami w utworach WOR można było te tendencje usłyszeć.

Wieczór od początku zapowiadał się dość dziwnie. Wspaniale oświetlona scena, lśniące instrumenty, stojaki, pulpity. W niepokojącym kontraście muzycy z namalowanymi czarnymi wąsami na twarzach i podniszczone pianino. Uczucie dezorientacji osiągnęło apogeum gdy na scenie pojawił się odziany w białą koszulę i spodnie dresowe, Marcin Masecki. Zadziorny pianista, kompozytor, dyrygent bez batuty.

Zobacz także: Muzyczny Pasaż Kultury na Festiwalu Malta

Repertuar zaprezentowany poznańskiej publiczności był zróżnicowany. Niektóre utwory snuły się lekko i spokojnie, inne radośnie, swingowo, nawet tanecznie. Nic jednak nie trwało zbyt długo. Gdy tylko kompozycje przyjmowały zbyt "przewidywalny" kierunek, orkiestra szybko przypominała nam jak bardzo potrafi zaskoczyć. Wyszukane kompozycje, mocne akcenty podwójnej perkusji, niespokojne trąby, zaczepne uśmiechy na twarzach muzyków i energiczny lider, nonszalancko dyrygujący orkiestrą. Całość usytuowana w miszmaszu pokręconych struktur rytmicznych, dużym miszmaszu.

Występ WOR w ramach inauguracji okazał się dość sporny. Dla jednych koncert był kontrowersyjną niespodzianką, dla innych świetnym początkiem maltańskich wydarzeń. Bezspornym pozostał fakt, że występ był dopracowany, energiczny i niezależnie od gustów, niezwykle magnetyczny.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto