Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Warta – Dolcan 2:2: Wielkie emocje w Grodzisku!

Zenon Zabawny
Zenon Zabawny
Bartłomiej Pawłowski
Bartłomiej Pawłowski archiwum/Roger
Do ostatniej minuty Warta przegrywała z Dolcanem Ząbki 1:2. Gola na wagę remisu zdobył Krzysztof Bartoszak.

To był pierwszy mecz Warty w roli gospodarza, ale z powodu modernizacji „Ogródka” Zieloni byli zmuszeni podjąć Dolcan na stadionie w Grodzisku Wielkopolskim.
- Znamy ten obiekt, bo rozgrywaliśmy na nim sparingi, poza tym barwy stadionu też są zielone, więc powinniśmy się na nim dobrze czuć – mówił przed meczem Czesław Owczarek, szkoleniowiec Warty.

Poznaniacy byli faworytem nie tylko dlatego, że w poprzedniej kolejce pokonali pewnie Stomil Olsztyn, ale też z powodu wysokiego zwycięstwa nad Dolcanem pod koniec poprzedniego sezonu. Na Bułgarskiej Warta wygrała wtedy aż 3:0.

Pierwsza połowa nie dostarczyła większych emocji, chociaż okazje na gole dla gospodarzy były – najpierw w 23. minucie Tomasz Magdziarz stracił piłkę przy próbie minięcia bramkarza, ale jeszcze lepszą „setkę” miał w 37. minucie Bartłomiej Pawłowski, który praktycznie miał przed sobą pustą bramkę, ale trafił jedynie w boczną siatkę.

W 56. minucie wreszcie padł gol dla Warty, a w rolach głównych wystąpił ten sam duet, który poprowadził poznaniaków do wygranej nad Stomilem. Wojciech Trochim popisał się świetnym podaniem do Pawłowskiego, który pewnym strzałem pod poprzeczkę nie dał szansę Rafała Leszczyńskiego.

Wydawało się, że teraz już będzie „z górki”, a tymczasem Dolcan wyrównał już 10 minut później. Bartosz Osoliński zdecydował się na strzał z około 30 metrów – piłka odbiła się od słupka i wpadła do siatki.

Pawłowski mógł odzyskać prowadzenie dla Warty już trzy minuty później, ale tym razem w pojedynku sam na sam górą był bramkarz gości.

W 82. minucie niespodziewanie drugiego gola zdobył Dolcan. Po wzorcowej kontrze Łukasza Radlińskiego pokonał Mateusz Piątkowski.

Mimo fatalnego obrotu sprawy Zieloni nie załamali się, tylko rzucili do ataków i dopięli swego w ostatniej minucie meczu. Wprowadzony 20 minut wcześniej na boisko Krzysztof Bartoszak wykorzystał podanie Macieja Mysiaka i strzałem z pięciu metrów uratował dla Warty jeden punkt w tym spotkaniu.

Mimo szczęścia w ostatniej minucie remis w starciu z Dolcanem nie jest dla piłkarzy Warty satysfakcjonującym wynikiem.

Warta Poznań - Dolcan Ząbki 2:2 (0:0)

Bramki: 56. Pawłowski, 90. Bartoszak - 66. Osoliński, 82. Piątkowski.

Żółte kartki: Marciniak - Grzelak, Matuszek.
Sędziował: Paweł Pskit (Łódź).

Warta: Radliński - Bartczak, Mysiak, Ciach, Kosznik - Magdziarz, Ngamayama (84. Giel), Marciniak, Trochim, Trojanowski (63. Jakóbowski) - Pawłowski (71. Bartoszak).

Dolcan: Leszczyński - Jakubik, Klepczarek, Grzelak - Jaroń (67. Świerblewski), Bazler (76. Stańczyk), Matuszek (60. Koziara), Osoliński, Chwastek - Tataj, Piątkowski.




**

**

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto