Warta Poznań ma już 96 lat

Klub piłkarski powołała do życia grupa poznańskich entuzjastów sportu: Edmund i Franciszek Szycowie, Stefan Malinowski, Mariana Beym, Czesława Mórkowski, Kazimierz Świderski i Ludwik Zysnarski. W pierwszym historycznym meczu Warta zmierzyła się z nie byle jakim rywalem, bo z samą Herthą Berlin. W tym miejscu niech każdy pomyśli, jaki mógł paść wynik. Gotowe? No to uwaga – było 9:2 dla... Warty!

W 1913 r. w pierwszych mistrzostwach Wielkopolski Warta była bezkonkurencyjna i pewnie pokonała Ostrowię oraz Posnanię. Wkrótce do Klubu zaczęli masowo zapisywać się polscy chłopcy wcześniej zmuszeni do trenowania w niemieckich klubach.

Po zakończeniu I wojny światowej Warta zgłosiła się do Polskiego Związku Piłki Nożnej i zdobyła pierwsze w wolnej Polsce mistrzostwo okręgu, co powtórzyła także rok temu. Dzięki temu wystartowała w pierwszych mistrzostwach Polski, w których zajęła trzecie miejsce. W 1922 r. Warta została wicemistrzem Polski, ulegając jedynie w finałowym dwumeczu Pogoni Lwów (1:1 u siebie i 0:1 na wyjeździe). Na podium mistrzostw Polski Zieloni meldowali się regularnie, a w 1929 Warta została mistrzem Polski. Piłkarze klubu, którego stadion mieścił się wówczas przy ul. Rolnej byli też powoływani do reprezentacji Polski, a Franciszek Scherfke załapał się nawet do kadry olimpijskiej na igrzyska w 1936 r.

Po przerwie spowodowanej II wojną światową Warta dalej należała na krajowej czołówki. W 1946 r. została wicemistrzem Polski, a już rok później po raz drugi w historii sięgnęła po mistrzowski tytuł. Niestety, od lat 50-tych dla klubu z Wildy nadeszły gorsze czasy. Warta spadła z ekstraklasy i w kolejnych latach grała w niższych ligach.

Powrócić do czołówki udało się dopiero w 1993 r. Niestety, kłopoty finansowe sprawiły, że już dwa lata później Warta ponownie spadła do II ligi, a rok później nawet do III. Ponownie na zaplecze ekstraklasy udało się wrócić dopiero w 2007 r. po dość niespodziewanie wygranym barażu z Unią Janikowo. Początek poprzedniego sezonu był fatalny i wydawało się, że poznański klub z hukiem spadnie z II ligi, ale po zatrudnieniu nowego trenera – Bogusława Baniaka i sprowadzeniu kilku nowych piłkarzy, Warta zajęła 14. miejsce i zapewniła sobie utrzymanie.

Klub od lat słynie z bardzo dobrej pracy z młodzieżą. Spośród wychowanków Warty najbardziej znanymi są Krzysztof Ratajczyk i Maciej Żurawski, którego ojciec Andrzej jest trenerem jednej z drużyn młodzieżowych Warty. O tym, że pierwsze piłkarskie kroki warto stawiać przy Drodze Dębińskiej świadczą też najnowsze przykłady. Damian Pawlak mimo 18 lat jest jednym z najlepszych zawodników, a jego rówieśnik Maksymilian Jankowski również coraz częściej pojawia się na drugoligowych boiskach.

Przyszłość przed Wartą ciągle jest niepewna. Klub pozostaje w cieniu młodszego od siebie Lecha, który przyciąga zdecydowaną większość kibiców, przez co łatwiej pozyskuje sponsorów. Warta pozostaje klubem mocno lokalnym, na którego mecze rozgrywane na małym stadionie przy Drodze Dębińskiej nazywanym "Ogródkiem" przychodzą głównie mieszkańcy Wildy, ale może kiedyś to się zmieni.