W gronie zainteresowanych kupnem Warty wymienia się Piotra Reissa, byłego kapitana Lecha i piłkarza klubu z Drogi Dębińskiej. Niektórzy wskazywali, że Piłkarska Akademia Reissa ma pomysł na rozwój sekcji i chętnie, by wdrożyła go w życie.
– To tylko plotki i spekulacje. Byłem na ostatnim meczu warciarzy w Grodzisku i też dotarły do mnie takie informacje. Stanowczo jednak je dementuję. Nie jesteśmy zainteresowani przejęciem drużyny czy sekcji piłkarskiej zielonych – tłumaczył nam Piotr Reiss.
W gronie potencjalnych inwestorów wymienia się także „Fabrykę Futbolu”, agencję menedżerską, reprezentującą znanych piłkarzy. Jednym z jej współwłaścicieli jest Tomasz Magdziarz, były kapitan zielonych.
Rozmowy trwają, a najpilniejszym problemem Warty jest dostosowanie „ogródka” do wymogów licencyjnych obowiązujących w I lidze. O tym jak dramatyczna jest sytuacja zielonych najlepiej świadczy apel poznańskiego klubu wystosowany na początku tygodnia do kibiców zielonych.
– Drodzy Kibice! Klub zwraca się z prośbą o pomoc przy pracach porządkowych w „ogródku”. Zaczynamy jutro, w środę 15 sierpnia o godz. 9. Praca potrwa kilka godzin – w zależności od tego, ile osób uda się zebrać do pomocy. Chętnych prosimy o potwierdzanie obecności w wiadomościach prywatnych wysyłanych na profil Warty Poznań na Facebooku – napisali działacze z Drogi Dębińskiej.
Na uporządkowanie i zmodernizowanie „ogródka” Warta ma czas do przyszłego weekendu, bo wtedy zaplanowany jest mecz poznaniaków z ŁKS, w sobotę o godz. 18.
Warta Poznań - Gwardia Koszalin 3:3
echodnia Jacek Podgórski o meczu Korony Kielce z Pogonią Szczecin
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?