- Trudno jest cokolwiek powiedzieć o naszym najbliższym rywalu. W trakcie przygotowań do rundy wiosennej drużyna z Jarocina bardzo się zmieniła. Tuż przed zakończeniem okienka transferowego Jarotę zasiliło wielu piłkarzy. Wierzę jednak, że nasza drużyna jest na tyle silna, że powinna sobie spokojnie poradzić z Jarotą - uważa Marek Kamiński trener Warty Poznań.
Zieloni po rundzie jesiennej zajmują czwarte miejsce w tabeli. Do liderującego Chrobrego Głogów tracą sześć punktów.
- Naszym celem jest awans do pierwszej ligi, innego wyjścia po prostu nie ma. Ciąży na nas duża presja, ale tak naprawdę to my sami ją wytwarzamy. Jednakże mamy bardzo silną kadrę, dlatego nie boimy się mówić głośno o awansie. W trakcie przerwy zimowej pozyskaliśmy zawodników na te pozycje, na które chcieliśmy - mówi Maciej Dittmajer, wiceprezes Warty Poznań do spraw sportowych.
WARTA POZNAŃ: Czytaj więcej o Zielonych
- Nie mamy nic do stracenia. Jedziemy do Poznania walczyć o pełną pulę. Kto wystąpi w pierwszym składzie przeciwko Warcie, zadecyduję w ostatniej chwili. Wszyscy są zdrowi, palą się do walki, chcą grać i osiągnąć korzystny rezultat. W zespole panuje bardzo bojowa atmosfera, jest duża mobilizacja - mówi z kolei Jędrzej Kędziora, szkoleniowiec Jaroty Hotel Jarocin.
Spotkanie w Poznaniu poprowadzi sędzia Tomasz Białek z Drezdenka.
Skomentuj:
Warta Poznań rozpoczyna wiosnę meczem z Jarotą Jarocin. Cel? Awans do I ligi!
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
