Zima, która w ostatnich dniach postanowiła bardziej o sobie przypomnieć, ma także swoje dobre strony. Dzięki silnym mrozom podziwiać można niecodzienny widok przepływającej przez Poznań Warty.
Zobacz też: Poznaniacy polubili czapki (zdjęcia)
Praktycznie cała szerokość rzeki skuta jest lodem. Do tej pory na Warcie tworzyły się kry, które każdego dnia stawały się coraz większe. Teraz połączyły się w jedną lodową pokrywę, pod którą znalazła się woda.
Patrząc na Wartę, można teraz odnieść wrażenie, że rzeka zatrzymała się w miejscu i straciła swój nurt.
Mimo tego, że lód wydaje się być gruby, strażcy przestrzegają przed wchodzeniem na niego. W każdej chwili tafla może się załamać pod ciężarem człowieka.
Nie ma natomiast zagrożenia poodziowego spowodowanego pojawieniem się lodu. Woda nie uległa spiętrzeniu i póki co wylanie rzeki jest mało prawdopodobne.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?