Przed nadchodzącym sezonem Warta stawia na sparingi z bardzo wymagającymi rywalami. W piątek w Międzychodzie Zieloni zmierzyli się z Wisłą Kraków.
Pierwsza połowa okazała się bardzo wyrównana, ale nie przyniosła żadnych bramek. W 60. minucie przed szansą otwarcia wyniku stanął Tomasz Magdziarz, który wykonywał rzut karny po faulu Michała Czekaja na Michale Jakóbowskim. „Madzi” uderzył jednak nad poprzeczką. Trzy minuty później znowu był karny, tym razem dla Wisły i... znowu gol nie padł. Maor Melikson trafił jedynie w słupek.
W 68. minucie wiślacy objęli prowadzenie. Cwetan Genkow nie zmarnował dokładnego podania Ivicy Ilieva i z bliska pokonał Adriana Lisa. Warta odpowiedziała już 6 minut później, a wyrównującego gola zdobył Bartłomiej Pawłowski. Nowy nabytek Warty w sparingach potwierdza niezłą dyspozycję strzelecką.
O wiele wyższą zaprezentował jednak Genkow, który dwoma kolejnymi golami, skompletował w tym meczu hattricka, a mecz zakończył się wygraną drużyny z Krakowa 3:1.
Warta Poznań – Wisła Kraków 1:3 (0:0)
Bramki: 74. Pawłowski – 68, 80, 90. Genkow.
Warta Poznań: Radliński (46. Lis) - Bartczak, Ciach, Bartkowiak, Kosznik (46. Płotka) - Magdziarz (68. Piceluk), Ngamayama (68. Pogonowski), Trochim (68. Laskowski), Grzeszczyk, Trojanowski (46. Jakóbowski) - Giel (46. Pawłowski).
Grali także: Adam Mójta, Maciej Wichtowski, Artur Marciniak.
Wisła Kraków: Pareiko (46. Miśkiewicz) - Burliga, Głowacki, Czekaj (77. Lepiarz), Bunoza - Iliev, Sobolewski, Wilk, Garguła, Melikson - Genkow.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
