Na półmetku ekstraklasy w Poznaniu szykuje się wielki hit waterpolo. Na basenie sportowym Term Maltańskich zmierzą się bowiem dwie najsilniejsze drużyny w kraju.
Waterpolo Poznań to aktualny lider tabeli oraz srebrny medalista z ubiegłego sezonu. Z kolei łodzianie to mistrzowie Polski, którzy w obecnych rozgrywkach zanotowali komplet zwycięstw (mają rozegrane o dwa mecze mniej od poznaniaków). Zapowiada się więc pasjonujące widowisko.
Drużyna Ocmer UŁ ŁSTW Łódź pewnie zmierza po kolejny mistrzowski tytuł. A ma ich na koncie aż... piętnaście. Jeżeli wygra również w tym sezonie, to prześcignie Stilon Gorzów i będzie samotnie prowadzić w klasyfikacji zdobytych tytułów w Polsce. W składzie łodzian występuje obecnie aż sześciu reprezentantów naszego kraju oraz po jednym z Białorusi i Ukrainy.
ZOBACZ TAKŻE: Waterpolo Poznań kontra Legia Warszawa. Wielka rywalizacja przenosi się na basen
Poznańscy piłkarze wodni obiecują jednak zaciętą walkę do ostatnich sekund obu meczów. - Zmierzymy się z najsilniejszą drużyną polskiej ligi i wielokrotnym mistrzem Polski. Wiemy, że o wygraną będzie bardzo trudno, ale będziemy walczyli o każdy punkt. Musimy być maksymalnie skoncentrowani i jak najlepiej zagrać w obronie, która jest kluczem do sukcesu w pojedynku z tak mocnym przeciwnikiem - zaznacza Tomasz Różycki, prezes klubu i kapitan DSW Waterpolo Poznań.
Pierwsze starcie odbędzie się w sobotę o godzinie 18:30. Drugi mecz zaplanowano na niedzielę na godzinę 12:30. Wstęp na trybuny jest bezpłatny. Dodatkowo dla kibiców przygotowano specjalne bony ze zniżkami na baseny Term Maltańskich oraz na inne atrakcje kompleksu Malta SKI.
Rundę wiosenną poznaniacy rozpoczną od dwumeczu w Gliwicach, kiedy to 7 i 8 marca zmierzą się z drużyną WTS Bytom.
SPRAWDŹ: Waterpolo - 10 rzeczy, które musicie wiedzieć o tej dyscyplinie [ZDJĘCIA]
Niestety, sytuacja klubu z Poznania jest coraz gorsza. - W dążeniu do zdobycia kolejnego medalu mistrzostw Polski i stworzenia z Poznania wiodącego w kraju ośrodka waterpolo nie pomaga nam słaba kondycja finansowa. Jest ona spowodowana niewystarczającym wsparciem naszej dyscypliny ze strony miasta - informuje Różycki.
- W tym roku, aby w ogóle dokończyć rozgrywki ligowe, musieliśmy ograniczyć ilość treningów seniorów w Termach Maltańskich o ponad połowę. Mamy w tej chwili w Poznaniu świetnie zapowiadających się, ambitnych młodych piłkarzy wodnych, ale nie możemy im zaproponować odpowiednich warunków do rozwoju. A takie mają Łódź, Warszawa czy choćby Szczecin - mówi kapitan i prezes klubu z Poznania.
Miejmy nadzieję, że mimo tych problemów, zespołowi ze stolicy Wielkopolski uda się nawiązać równorzędną walkę z faworyzowanymi łodzianami.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?