Rozpoczyna się długo oczekiwana przebudowa wiaduktu w Antoninku, będącego jednym z bardziej skomplikowanych obiektów inżynieryjnych w naszym mieście.
Poczatkowo roboty budowlane miały rozpocząć się już 8 maja, jednak po przeanalizowaniu stanu wiaduktu ZDM uznał, że można z tym zaczekać jeszcze 2 tygodnie.
- Zaczniemy zatem 22 maja, natomiast wcześniej będą prowadzone tylko drobne prace przygotowawcze na pasie od strony Swarzędza - tłumaczy Kazimierz Skałecki, dyrektor Zarządu dróg Miejskich.
Trzy zamiast jednego
Dotychczas stojący wiadukt zostanie rozebrany, natomiast na jego miejscu powstaną trzy obiekty: nad torami kolejowymi magistrali E20, nad drogą z Bogucina do Swarzędza oraz nad ulicą Warszawską dla pojazdów kierujących się z Poznania do Bogucina. Ten ostatni element będzie najdłuższą drogową konstrukcją łukową w Poznaniu.
Jezdnia pomiędzy wiaduktami będzie prowadzić po nasypach. Cały węzeł będzie przystosowany do włączenia się w trzecią ramę komunikacyjną. Na nowych obiektach, łącznicach nasypie oraz ulicy Warszawskiej umieszczone zostaną ekrany akustyczne. Oprócz tego u zbiegu ulic Miłowita i Światopełka w miejscu, gdzie obecnie znajduje się skrzyżowanie, zbudowane zostanie rondo.
Tak sytuacja wyglądać będzie 1 kwietnia 2012 roku. Do tego bowiem dnia wykonawca inwestycji, konsorcjum firm Warbud oraz Budownictwo Drogowe "Siedlecki", powinien zakończyć inwestycję. Przez prawie dwa lata kierowców czekają spore utrudnienia w ruchu.
Komunikacyjne komplikacje
W pierwszej kolejności zostanie zamkniety wiadukt północny, łącznica od Bogucina do Poznania oraz z kierunku Swarzędza w stronę Bogucina. W tym czasie ruch zostanie puszczony południową nitką wiaduktu. Dla jadących z Poznania prowadzić bedzie jeden pas ruchu, a od łącznicy z ulicą Światopełka - już dwa. Następnie na łącznicy drogi nr 92 i zjeździe z wiaduktu w kierunku Swarzędza kierowcy natrafią na tymczasowe skrzyżowanie z sygnalizacją świetlną.
Jadący od strony Swarzędza będą mieli do dyspozycji dwa pasy ruchu: prawy prowadzący wiaduktem do centrum Poznania oraz lewy, którym pojedziemy przez tymczasowe skrzyżowanie i łącznicę do ulicy Bukowskiej.
Zarówno ZDM jak i poznańska drogówka spodziewają się utrudnień i zapowiadają monitorowanie sytuacji.
- Trzeba pamiętać, że cała przepustowość tego wiaduktu zmniejszy się mniej więcej o połowę. Zobaczymy, czy sygnalizacja zda egzamin, ale jednak spodziewamy się, ze trzeba będzie sterować ruchem ręcznie - przekonuje Józef Klimczewski, szef poznańskiej drogówki. - Zobaczymy jeszcze, czy będziemy cały czas czy tylko w godzinach szczytu.
Zbiorowo po staremu
Żadnych zmian w funkcjonowaniu komunikacji zbiorowej nie zapowiada jak dotąd Zarząd Transportu Miejskiego.
- Na razie godziny kursowania autobusów linii 57, 66 oraz 233 nie zostaną zmienione, jednak również bedziemy obserwować rozwój sytuacji w tej części miasta i w razie konieczności zareagujemy - zaznacza Rafał Kupś z ZTM.
Nie przyjęto natomiast sugestii, aby jeden pas ruchu pozostawić jedynie dla autobusów komunikacji miejskiej. ZDM uznał, że spowodowałoby to jeszcze większe korki w tamtym rejonie miasta.
ZDM uruchomił również specjalny adres e-mail, na który będzie można wysyłać swoje sugestie i uwagi odnośnie organizacji ruchu w rejonie węzła Antoninek: [email protected]
Podczas rozbudowy węzła Antoninek zbudowane zostaną również mury oporowe, kanalizacja deszczowa, a także przebudowane zostaną: stacja transformatorowa, linia elektroenergetyczna, sieć wodociągowa, telekomunikacyjna i gazowa. Koszt robót budowlanych to prawie 88 mln zł.
Czytaj też: |
Rusza budowa nowego węzła komunikacyjnego w Antoninku Zamiast jednego wiaduktu - trzy obiekty inżynierskie. Tak będzie wyglądał węzeł komunikacyjny w Antoninku. Prace ruszą już w kwietniu. |
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?