W poniedziałek po południu część polskich mediów podała informację, że jedną z decyzji po ostatnich czterech ligowych porażkach Lecha Poznań klub podjął decyzję o odsunięciu od pierwszej drużyny Artura Wichniarka. 33-letni napastnik miał odtąd trenować z drużyną w Młodej Ekstraklasie. Oficjalnym powodem miała być nie tylko słaba forma piłkarza, ale też „psucie atmosfery” w szatni zespołu mistrza Polski. Przypomnijmy, że podobną „terapię wstrząsową” poznański klub zastosował już rok temu, gdy od drużyny zostali odsunięci Hernan Rengifo, Gordan Golik i Haris Handzić.
Wichniarek faktycznie nie pojechał we wtorek z całą drużyną na środowy mecz Pucharu Polski z Cracovią. Trener Jacek Zieliński dementuje jednak informacje, że powodem braku piłkarza jest odsunięcie go od drużyny.
- Artur nie jest jeszcze w najlepszej dyspozycji po zabiegu usunięcia wyrostka robaczkowego i dlatego nie jedzie na mecz z Cracovią – zapewnił Zieliński na łamach klubowej strony internetowej.
Wichniarek został w Poznaniu i do czasu powrotu drużyny z Krakowa trenuje wraz z zespołem Młodej Ekstraklasy podobnie jak Manuel Arboleda i Seweryn Gancarczyk, którzy z Cracovią nie mogą grać z powodu żółtych kartek.
Mecz Cracovia – Lech Poznań rozpocznie się w środę o godz. 18.30. Szczegółowa zapowiedź tego spotkania jeszcze dziś na mmpoznan.pl.
Czytaj też: |
Górnik – Lech 2:0: Mistrz szuka dna i chyba je znalazł Zmobilizowany Lech miał w Zabrzu przerwać passę porażek, ale zagrał najgorszy mecz w sezonie. Sytuacja mistrza Polski jest dramatyczna! |
Wesołe Święta Pomóż nam zrobić prezenty dla domu dziecka |
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?