Więcej gazuuu!

Już wkrótce ceny paliw znów mogą poszybować w górę. Najtańsza do tej pory benzyna
95-oktanowa ma przekroczyć 4 złote za litr, a w górę pójdzie także cena oleju napędowego. Co mają robić kierowcy? Przesiąść się na rowery?

Latem zawsze w górę idą ceny oleju napędowego. W tym roku eksperci rynku paliwowego zapowiadają, że również ceny benzyny – które po wiosennym okresie wzrostów wreszcie spadły – znów zaczną piąć się w górę.
Cena najtańszej benzyny 95 ma przekroczyć 4 złote, a 98 – zbliży się do 4,50! Na świecie zaczyna brakować paliw, a sytuacja w Iraku powoduje, że na rynku robi się nerwowo.
Czyli – drożej! Co to obchodzi przeciętnego Polaka? Obchodzi – nawet pasażerowie miejskiej komunikacji muszą liczyć się ze wzrostem cen biletów, jeśli paliwa będą dalej drożeć.

Będzie taniej, potem – drożej

– Żeby przeciętnego klienta stacji pocieszyć, można powiedzieć, że w ten weekend będzie taniej – twierdzi Aurelia Kuran-Puszkarska, prezes Polskiej Izby Paliw Płynnych. Ale zaraz dodaje: W naszych rafineriach mniej więcej za miesiąc, półtora, pojawi się bardzo droga ropa, która dziś jest notowana po bardzo wysokich cenach na giełdach. To nawet 40 dolarów za baryłkę! Gdy ta benzyna trafi na nasz rynek – zacznie się dramat. Spodziewam się cen rzędu nawet 4,20 i 4,30 złotych za litr!

Według prezes, ceny mogą spaść jesienią, bo prawdopodobnie wtedy na rynek zacznie wchodzić tańsze paliwo, spadną również zakupy paliw w Europie. – Ale wystarczy jakieś nieprzewidziane wydarzenie, aby ceny wróciły do wysokiego poziomu.

Im więcej tym taniej

– Rozsiewane w ubiegłym roku plotki, że gaz do samochodów zdrożeje, spłoszyły nam trochę klientów. Tymczasem gaz podrożał procentowo o tyle co benzyna, więc nadal się opłaca – mówi przedstawiciel jednej z poznańskich firm, zakładających instalacje gazowe LPG do samochodów.
Przed laty "na gaz" przechodziło wielu kierowców. Teraz rynek nieco ochłonął, bo wielu kierowców uważa, że instalacja gazowa zwraca się zbyt długo. Wielu kierowców boi się też gazu, uważając, że jest niebezpieczny.
Dziś koszt instalacji gazowej wynosi od tysiąca do nawet 10 tysięcy złotych. Najtańsza jest w samochodach z silnikami gaźnikowymi. Najdroższa – w autach z nowoczesnymi silnikami o dużych pojemnościach z wielopunktowym wtryskiem paliwa. Gaz jest o ponad połowę tańszy od benzyny, ale jeżdżące na nim auto spala z reguły więcej. Im droższa instalacja tym więcej kilometrów trzeba przejechać, aby się zwróciła. Najtańsza instalacja zwraca się już po 6 tysiącach przejechanych kilometrów. Na najdroższą trzeba czekać nawet kilkadziesiąt tysięcy kilometrów. W przypadku zakupu instalacji na raty – będzie to trwało dłużej.
Alternatywne zasilanie promuje Polskie Górnictwo Nafty i Gazu. Według jego specjalistów opłacalna może być instalacja na gaz... ziemny. Jest on jeszcze tańszy od LPG. Tyle tylko, że sama instalacje kosztuje kilkanaście tysięcy złotych, a punktów tankowania gazu ziemnego jest w całej Polsce kilkanaście.