Opuszczone miejsca po stacjach benzynowych od dłuższego czasu straszą m.in. przy skrzyżowaniu ulic 23 lutego i Nowowiejskiego, a także przy ulicach Gajowej i Kościuszki. Komisja Rewitalizacji Rady Miasta już jakiś czas temu zaproponowała, aby pozyskać te tereny od ich właściciela, czyli koncernu Orlen i utworzyć na nich skwery. Są kolejne konkrety w tej sprawie.
- Rozmowy z Orlenem rozpoczniemy we wrześniu – zapowiedział na wtorkowym posiedzeniu Komisji Rewitalizacji Bartosz Guss, zastępca dyrektora Wydziału Gospodarki Nieruchomościami. – Liczymy, że uda się te działki pozyskać bezkosztowo albo bardzo niskim kosztem, bo Orlenowi też powinno zależeć na pozbyciu się tych terenów, z których i tak nie korzysta.
Skwery mają powstać na działkach po stacjach przy ulicach Nowowiejskiego i Kościuszki. Działka przy Gajowej ma mieć inne przeznaczenie, gdyż z racji bliskiego sąsiedztwa parku Stare Zoo robienie w tym miejscu kolejnego terenu zielonego nie miałoby sensu.
Byłe stacje paliw to nie jedyne miejsca, gdzie w najbliższej przyszłości poznaniacy będą mogli przyjść i odpocząć wśród zieleni. W planach jest bowiem budowa terenów zielonych wyposażonych w infrastrukturę sportową. Pierwsze lokalizacje wskazały już rady osiedli z Wildy i Łazarza – są to park Jana Pawła II, park Kasprowicza przy Arenie oraz plac Nowakowskiego. Są kłopoty ze znalezieniem miejsca na Jeżycach.
- Rada osiedla wskazała dwie lokalizacje: skrzyżowanie Kochanowskiego i Dąbrowskiego oraz Kochanowskiego i Poznańskiej – wyjaśnia Guss. – Pierwszy teren należy jednak do MSWiA, a drugi do spółdzielni mieszkaniowej. Myśleliśmy o innym miejscu przy skrzyżowaniu Dąbrowskiego i Przybyszewskiego, ale niedawno znalazł się nowy właściciel połowy tego terenu. Sprawa jest jeszcze do uzgodnienia.
Swoją propozycję miejsca, gdzie mógłby powstać skwer z infrastrukturą do sportu i rekreacji ma też wkrótce przedstawić Rada Osiedla Stare Miasto.
O tym, jak będzie wyposażony każdy ze skwerów, zdecydują same rady osiedla – mogą to być huśtawki i inne elementy placu zabaw lub np. małe boisko do gry w koszykówkę. Wiceprezydent Poznania, Tomasz Kayser liczy, że rady osiedla postawią na boiska.
- Placów zabaw jest wiele, a brakuje w Poznaniu miejsc, gdzie mogłyby spędzać wolny czas nieco starsze dzieciaki – uważa Kayser. – Jeśli teraz nie zaoferujemy im np. miejsc, gdzie mogą odbijać piłkę, to w przyszłości mogą nam stwarzać zupełnie inne problemy.
Oprócz tego jeszcze w tym roku zakończy się renowacja skweru przy skrzyżowaniu ulic Strzeleckiej i Królowej Jadwigi, a w przyszłym parku Maciejowskiego przy al. Niepodległości, w którym zostanie wyremontowana fontanna oraz powstanie tzw. Forum Akademickie, czyli miejsce spotkań dla studentów pobliskich uczelni.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?