Dwa oddziały jednego z banków odnotowały znaczną liczbę nieściągalnych kredytów. Sprawą zajęli się funkcjonariusze Centranego Biura Śledczego.
Po ustaleniach policjantow okazało się, że część dokumentów przedłożonych w oddziałach bankowych jest fałszywa. Zabezpieczono dokumentację kredytowa z okresu od września 2006 r. do stycznia 2008 r.
- Były to wnioski kredytowe kilkudziesięciu osób z załączonymi fałszywymi zaświadczeniami o zatrudnieniu i zarobkach - wyjaśnia Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji. - Policjanci ustalili, że osoby te były podstawione jako słupy. Za uzyskany kredyt ludzie ci dostawali niewielką kwotę, mimo że zazwyczaj suma jednego kredytu sięgała 80 tysięcy złotych.
Na podstawie zebranych dowodów przez CBŚ prokuratura okręgowa w Poznaniu postawiła 80 osobm łącznie aż 100 zarzutów.
Zarzuty usłyszało też kilka osób, które potwierdzały fakt zatrudnienia w firmach kredytobiorców i wystawiało im fałszywe zaświadczenia.
Łącznie bank stracił na fałszywych kredytach aż 5 milionów złotych. Za oszustwa wszystkim podejrzanym grozi do 8 lat więzienia.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?