W niedzielę termometry w Poznaniu wskazały 35 stopni Celsjusza. Tak gorąco tego lata jeszcze nie było, nic zatem dziwnego, że poznaniacy szukają ratunku przed gorącem, gdzie się da.
Najpopularniejszym kierunkiem są oczywiście poznańskie jeziora. Na plaży nad jeziorem Rusałka zjawiły się rekordowe tłumy – około godz. 15 koc czy ręcznik można było rozłożyć jedynie w sporej odległości od jeziora, na trawie. Na piasku przy brzegu miejsca już właściwie nie było.
W ruch poszły piłki, materace, dmuchane zabawki i wszelki inny sprzęt umilający kąpiel w jeziorze. Sporym powodzeniem cieszą się też rowery wodne i łodzie z pobliskiej wypożyczalni.
Przypomnijmy, że w Poznaniu można się wykąpać w kąpieliskach aż nad czterema jeziorami – oprócz Rusałki są to Malta, Jezioro Strzeszyńskie oraz Kierskie (Czytaj więcej: Jeziora i kąpieliska w Poznaniu i okolicy – gdzie można się kąpać?).
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?