Wielkanoc i wiosna w Czterech Porach Roku

Na końcu ulicy Kubackiego w Ple-szewie już z daleka widać napis hurtownia Cztery pory roku. Przed wejściem donice z kwiatami, okna przybrane stroikami, a na drzwiach wielkanocne wianki. Wchodzących do sklepu wita zapach stojących po lewej stronie świec oraz kadzidełek. Znajdują się tam również ozdoby taki jak: tasiemki, tiul oraz wszelkiego rodzaju wstążki i kokardki. Po prawej stronie wielkanocne kurczaczki, zajączki i jajeczka. 
Choć do Wielkanocy zostały jeszcze trzy tygodnie w Czterech Porach Roku już poczuć można świąteczny klimat.
Zaintrygowała mnie nazwa hurtowni.
Postanowiłam więc zapytać właścicielkę, skąd akurat ten pomysł? Okazuje się, że koncepcja na nazwę przyszła sama. - Artykuły, które oferujemy zmieniają się zgodnie ze zmianą pór roku , począwszy od wiosny po srogą zimę – tłumaczy Beata Mazurek właścicielka. W hurtowni klient znajdzie różnego rodzaju ozdoby, kwiaty, stroiki, naczynia ceramiczne, wianki, wyroby wiklinowe, sztuczne kwiaty, znicza, czy świece i lampiony.
Teraz, gdy zbliża się Wielkanoc dostępne są również materiały florystyczne, stroiki, którymi można ozdobić mieszkanie, koszyk do święconki a nawet grób osoby bliskiej.
W tym roku ogromnym zainteresowaniem cieszą się snopki, które można wystawić przed drzwi . W hurtowni jest florystka, która na życzenie klienta, układa odpowiednie wianki, bukiety, stroiki.
Dostępne są również pojedyncze dodatki, dzięki którym klient sam może zadecydować o kształcie, czy wyglądzie stroika.
Pomiędzy regałami uwagę przyciągają różnej wielkości białe jajeczka.
Nie są pomalowane, ani nie mają żadnych wzorków. Rodzice kupują je dla dzieci, które uwielbiają je malować do święconki.
Sprawia im to zawsze ogromną radość, a przynajmniej tych jajek nie stłuką. Często jajka stosowane są również do stroików, czy wcześniej wspomnianych snopków - tłumaczy Beata Mazurek.
Wychodzących z hurtowni żegna zapach wikliny. Będąc w tym miejscu już można poczuć nadchodzącą wiosnę i Wielkanoc.