Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wielkie otwarcie małego kina: Orbis Pictus już wyświetla

Redakcja
Wypełniona do ostatniego miejsca sala, przemowy zaproszonych gości, a na deser pierwszy film. Kino Orbis Pictus rozpoczęło swoją działalność.

- Chciałabym podziękować wszystkim, którzy pomogli nam w ciężkiej pracy, czego efekty widzimy dzisiaj - rozpoczęła pomysłodawczyni całego przedsięwzięcia Joanna Żak. - Przebyliśmy długą drogę i mam nadzieje, że kino posłuży licznej grupie mieszkańców.

Kino różni się od pozostałych kin w mieście, zwłaszcza tych największych. Jest kameralne, ma swój styl - choć pewnie ten styl nie przypadnie do gustu wszystkim. Znajdą się jednak tacy, którzy zechcą zasiąść w starej generacji fotelach i obejrzeć zupełnie nie znaną wcześniej produkcję. Jedna sala kinowa, bez klimatyzacji. W środku ekran, kilkakrotnie mniejszy od tych, które widzimy na co dzień w kinach. Liczba miejsc na sali też robi wrażenie: 48 starych foteli, na każdym blaszana tabliczka z numerem i rzędem.
- Jeśli ktoś po 30 minutach odczuje brak powietrza, wiemy, jak temu zaradzić - mówili organizatorzy. - Otworzymy drzwi na balkon.

- Samo powstanie kina nie było jednak rzeczą prostą - opowiada Joanna Żak. - Mieliśmy mnóstwo spraw do załatwienia, wiele roboty papierkowej. Sam pomysł jest przecież czymś innym od wszystkich. Salę otrzymaliśmy od instytucji Film Art, która jest właścicielem tego obiektu. To duży plus, nie musieliśmy martwić się o zaplecze. W naszym interesie jest natomiast załatwianie kopii filmowych, kontakty z dystrybutorem, producentem, a także o to, żeby przyszli ludzie i żebyśmy mogli kino utrzymać.

Bilety na seans w kinie Orbis Pictus nie są drogie. Za jedyne 10 zł można przyjąć i w innym niż wszystkie klimacie odpocząć i przy tym pooglądać ciekawy film. Wejściówki nabyć można przez internet lub na miejscu w kinie.

Od czego pochodzi nazwa Orbis Pictus? Znaczenie wyjaśnia organizatorka imprezy.
- W skrócie świat w obrazach. Takie przeniesienie rzeczywistości, najpierw na papier, a potem na ekran.

Organizatorom kina zależy na pokazaniu ludziom dobrych filmów, które poruszą, rozbawią. - Chcemy stworzyć niepowtarzalny klimat.

W trakcie imprezy wystąpili też dwaj goście. Doktor Adam Fijałkowski oraz profesor Marek Hendrykowski. Obaj zgodnie poparli projekt Orbis Pictus.
- Znam to kino prawie tak długo jak żyje. Jestem przekonany, że pomysł przyniesie oczekiwany skutek - mówił profesor Henrykowski.

Na otwarciu kina nie mogło zabraknąć  filmu. Widzowie mogli zobaczyć czeski film pod tytułem... Orbis Pictus w reżyserii Martina Sulika.

Wrażenia oglądających były jak najbardziej pozytywne.
- Ludzie ciągle o czymś marzą. To kino jest właśnie takim moim marzeniem, które się spełniło - podsumowuje Joanna Żak.


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Instahistorie z VIKI GABOR

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto