Poznański Sąd Okręgowy oddalił w środę pozew SM ,,Wielkopolanka’', która domagała się 7,6 mln zł od właścicieli sklepów ,,Piotr i Paweł’’. Nie dlatego, że pieniądze się jej nie należą – tej kwestii sąd nie rozstrzygnął. Poszło o to, że nie może się ich formalnie domagać.
Spółdzielnia budowała dla ,,Piotra i Pawła’' nowy market na poznańskim Grunwaldzie – również z pieniędzy lokatorów. Ale właściciele marketu odstąpili od umowy, pozostawiając spółdzielnię z długami. SM pozwała ich do sądu, jednak proces nie mógł się rozpocząć. Prawnicy właścicieli twierdzili, że ,,Wielkopolanka’' nie ma prawa domagać się tych pieniędzy, gdyż zabezpieczeniem kredytu z PKO BP była wierzytelność, zagwarantowana umową z ,,Piotrem i Pawłem’'. Wprawdzie bank przelał ją spółdzielni z powrotem, ale... przeszedł reorganizację. W ocenie sądu ta operacja była nieskuteczna i dlatego oddalił pozew ,,Wielkopolanki’'.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
