W weekend strażacy byli w regionie wzywani prawie 350 razy, z czego 90 przypadków dotyczyło Poznania. Przy ul. Zamenhofa z wiat na przystankach wyleciały szyby, na Dolnej Wildzie przewrócił się maszt antenowy. Strażnicy miejscy otrzymywali też sygnały o oderwanych płatach tynku z budynków, wygiętych znakach drogowych oraz zwisających na przewodach lampach ulicznych.
Kłopoty z prądem mieli mieszkańcy Jerki w powiecie kościańskim i okolic Borku Wielkopolskiego.
W powiecie gostyńskim, gdzie zerwana linia energetyczna spadła na jezdnię uszkadzając przejeżdżający samochód.
W Domachowie na maskę auta runął drewniany słup energetyczny, a na trasie 434 pomiędzy Krobią a Kuczyną wywróciła się pusta naczepa tira, uszkadzając dwa auta osobowe.
Czytaj także: Wichury nad Wielkopolską. Strażacy w pełnej gotowości
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?