52-letniego Stanisława K. poszukiwanego za zabójstwo swojego znajomego Zbigniewa O. z Inowrocławia złapali policjanci z Zespołu Poszukiwań Celowych KWP w Poznaniu. Do zbrodni doszło w 1994 roku. Sprawa wyszła na jaw w 1995 roku, kiedy na terenie gminy Strzelno, miejscowy leśniczy znalazł worek foliowy, w którym był tułów ludzki z jedną ręką. Po kilku miesiącach znaleziono pozostałe szczątki, a także fragmenty odzieży, drewniany młotek i klucze od mieszkania.
Stanisław K. został zatrzymany na podstawie zebranych materiałów dowodowych. Mężczyznę aresztowano, a następnie na podstawie zeznań złożonych w śledztwie areszt zamieniono na poręczenie majątkowe. Wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Gdańsku Stanisław K. skazany został na 15 lat pozbawienia wolności. Nie było go jednak na ogłoszeniu wyroku, ponieważ już wtedy zaczął się ukrywać, zerwał kontakty z rodziną i znajomymi.
Prawdopodobnie przebywał za granicą.
- Zacierając za sobą ślady posługiwał się także fałszywymi danymi personalnymi - wyjaśnia Zbigniew Paszkiewicz z zespołu prasowego wielkopolskiej policji. - Mimo to konsekwencja i determinacja oficerów kryminalnych doprowadziła do jego zatrzymania i osadzenia w areszcie. Poszukiwany wpadł na terenie południowej Wielkopolski.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?