W 2014 roku - po raz pierwszy od wielu lat - na terenie Puszczy Zielonka stwierdzono obecność wilka.
- Od 9 lat tutejsza populacja wydaje się stabilna - to oznacza, że miejscowa wilcza rodzina, mimo dużej presji ze strony człowieka – gęstniejącej zabudowy otuliny parku krajobrazowego, penetracji lasu przez jej mieszkańców, turystów, grzybiarzy czy myśliwych - zamieszkała tu na stałe
- informuje Marta Gawrysiak z Fundacji Leśna Pomoc.
Zaobserwowanie wilka w puszczy jest wyjątkowo trudne.
- Miejscowej, ostrożnej grupie rodzinnej, którą obserwujemy między innymi przy pomocy fotopułapek i tropień od pięciu lat, dotychczas dość skutecznie udaje się unikać bliższych spotkań z ludźmi. W ciągu tych wszystkich lat, nigdy nie doliczyliśmy się więcej niż pięciu osobników tworzących tę rodzinę jednocześnie i nie znamy żadnych potwierdzonych obserwacji, z których wynikałaby większa liczba jej członków
- dodaje.
Jedyną w Puszczy Zielonka wilczą rodzinę stanowi pięć osobników. Do wiosny ubiegłego roku samiec zwany Zuchem i samica Zmora byli rodzicami wszystkich szczeniąt od co najmniej 2018 roku.
- Niestety Zmora zaginęła wraz z zeszłorocznym miotem, tuż po porodzie w maju 2022 roku
- mówi Marta Gawrysiak.
- Nie znamy kulis tego dramatu, ale pół roku później, u boku Zucha pojawiła się nowa samica i jako że wilcze Walentynki już miały miejsce, czekamy na wiosnę, szczenięta i lepsze czasy…
- dodaje.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Obserwuj nas także na Google News
Zobacz też: Wilki w powiecie wągrowieckim:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?