Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wisła – Lech 0:1: Wielki fart w Krakowie

Zenon Zabawny
Zenon Zabawny
Wisła - Lech 0:1, Wisła Kraków - Lech Poznań 0:1
Wisła - Lech 0:1, Wisła Kraków - Lech Poznań 0:1 Łukasz Żołądź/mmkrakow.pl
Mimo słabej gry Kolejorz wraca z Krakowa z trzema punktami. Swojego pierwszego gola w ekstraklasie zdobył Szymon Drewniak.

Przedmeczowe obawy co do zdrowia Bartosza Ślusarskiego niestety okazały się słuszne. W tej sytuacji trener Mariusz Rumak był zmuszony wystawić w ataku Bartosza Bereszyńskiego. Na dodatek na ostatnim treningu przed spotkaniem kontuzji nabawił się Gergo Lovrencics.

Pierwsze minuty nie dostarczyły większych emocji. Obie drużyny grały bardzo niedokładnie. W 28. minucie wiślacy powinni jednak objąć prowadzenie. Po błędzie poznańskiej defensywy Cezary Wilk podał do wychodzącego na czystą pozycję Maora Meliksona, który w sytuacji sam na sam z Jasminem Buriciem trafił prosto w niego.

W 36. minucie dość niespodziewanie na prowadzenie wyszli grający tego dnia bardzo słabo poznaniacy. Piłkę na środku boiska przejął Łukasz Trałka, który podał do Szymona Drewniaka. Pomocnik Kolejorza zdołał przepchnąć Jana Frederiksena i w sytuacji sam na sam z Sergio Pareiką posłał piłkę do siatki. Dla młodego zawodnika był to pierwszy gol w ekstraklasie.

W 57. minucie mogło być 2:0 i znów do bramki mógł skierować piłkę Drewniak. Po szybkiej kontrze najpierw strzał Bereszyńskiego trafił w nogi obrońców gospodarzy, a piłkę dobijał właśnie Drewniak. Niestety, trafił prostu w ręce bramkarza.

Z minuty na minutę Kolejorz cofał się coraz bardziej, broniąc korzystnego dla siebie wyniku. W 82. minucie z kilku metrów uderzał Cezary Wilk, ale strzał trafił najpierw w rękę Jasmina Buricia, później w poprzeczkę, po czym piłka wyszła w pole.

Po chwili Wilk strzelał z kilkunastu metrów, ale fenomenalną poprawą popisał się Jasmin Burić, ratując swój zespół przed utratą gola.

Ostatnie minuty to prawdziwa „obrona Częsochowy” w wykonaniu lechitów, ale co najważniejsze – skuteczna. Kolejorz z trudnego wyjazdu wraca z trzema punktami i to pomimo raczej słabej gry. Na uwagę zasługuje debiut w barwach Kolejorza Karola Linettego, który pojawił się na boisku już w 59. minucie.

Wisła Kraków – Lech Poznań 0:1 (0:1)

Bramka: 36. Drewniak.

Żółte kartki: Głowacki, Czekaj, Jaliens - Trałka, Drewniak, Tonev
Sędziował: Szymon Marciniak (Płock)
Widzów: 17 664

Wisła: Pareiko - Jaliens, Głowacki (22. Frederiksen), Czekaj, Bunoza - Sobolewski (66. Sikorski), Wilk - Iliev (55. Genkow), Garguła, Melikson – Boguski.

Lech: Burić - Ceesay, Kamiński, Arboleda, Henriquez - Trałka, Murawski - Możdżeń, Drewniak (59. Linetty), Tonev (69. Ubiparip) - Bereszyński (77. Djurdjević).

Aby obejrzeć wszystkie zdjęcia, przejdź do galerii


Zdjęcia: Łukasz Żołądź, Wisła Kraków - Lech Poznań 0:1 - mmkrakow.pl




**

**

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto