Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Właściciel głodził psa. Suczka Diana z Poznania nie żyje [ZDJĘCIA]

SZKI
Psie strony na poznan.naszemiasto.pl
Psie strony na poznan.naszemiasto.pl facebook.com/FundacjaOchronyZwierzatAS
Niestety, historia suczki Diany z Poznania zakończyła się tragicznie. Zagłodzony pies nie żyje. Na początku lipca wycieńczoną Dianę znaleziono na działce, gdzie właściciel trzymał ją za 2-metrowym płotem.

Pośród śmieci, we własnych odchodach, zaryglowana za 2-metrowym płotem, w ponad 30-stopniowym upale, leżała w stanie agonalnym - pisaliśmy wtedy o Dianie na poznan.naszemiasto.pl

Wydawało się, że wszystko idzie w dobrym kierunku. Wycieńczona i głodzona Diana wracała do zdrowia pod czujnym okiem lekarzy. Członkowie poznańskiej Fundacji Animal Security szukali już dla niej domu tymczasowego. Niestety, w piątek stan pieska bardzo się pogorszył.

- Suczka zaczęła ciężko oddychać i nie rusza się ze swojego miejsca. Guz na wątrobie, który jeszcze do niedawna był niewielki, bardzo urósł w krótkim czasie i pojawił się płyn nowotworowy w otrzewnej. Lekarz nie daje Diance dużych szans na przeżycie - informowali miłośnicy zwierząt z Animal Security.

ZOBACZ:

Zdecydowano się przeprowadzić operację. - Po otwarciu lekarz stwierdził, że guz jest nieoperacyjny, a Diance nie pozostałoby nic innego jak cierpienie w ostatnich dniach życia. Musieliśmy podjąć decyzję o nie wybudzaniu suczki. Jest nam niezmiernie przykro, że nie mogliśmy jej dać choć jeszcze odrobinkę czasu na to, żeby przekonać ją, że są jeszcze dobrzy ludzie na tym świecie - żałują członkowie Animal Security.

Internauci wstrząśnięci historią suczki Diany

Historia głodzonej Diany wstrząsnęła internautami. - Biedna psina... Chociaż na koniec była troszkę szczęśliwa u boku dobrych ludzi - napisała Beata. - Smutna wiadomość. Szkoda że tak krótko byłaś wśród przyjaciół - skomentowała Beata.

- Najważniejsze, że nie cierpi i nie odeszła sama w brudzie, smrodzie i konając - dodała Natalia.

- Dzięki Wam poczuła, że ktoś się nią zaopiekował i trafiła w dobre ręce. Przykro tylko, że nie mogła się tym nacieszyć. Oby sprawiedliwość dosięgła tych złych ludzi, który tak potraktowali Diankę - wyraziła nadzieję Mar Tii.

Jest dochodzenie w sprawie znęcania się nad Dianą

Komisariat Policji Poznań - Wilda w Poznaniu pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Poznań - Wilda wszczął dochodzenie w sprawie znęcania się nad Dianą. Animal Security prosi o kontakt wszystkich, którzy mają wiedzę na temat tego, co działo się na działce z pieskiem. - Wiemy, że takie osoby nadal są. Prosimy, żeby zgłosiły się na policję lub do fundacji z informacjami. Jest to kluczowe dla sprawy Diany, o której życie walczyło tyle osób - zaznacza Agnieszka Fornalkiewicz z Animal Security.

- Mam nadzieję, że bestia która wyrządziła Ci taką krzywdę nie będzie już w życiu umiała spokojnie zasnąć, bo będą ją dręczyły wyrzuty sumienia... Oby spotkała go surowa kara - napisała Klaudia.

- Dla takiego zwyrodnialca to kara bezwzględnego więzienia i zakaz dożywotni posiadania zwierzęcia. Dodatkowo praca społeczna na rzecz schroniska - proponuje Urszula.

OBEJRZYJ TAKŻE MATERIAŁ WIDEO:

Paulia W., wolontariuszka broniąca praw zwierząt, została skazana przez sąd rejonowy za głodzenie i zaniedbanie własnego psa. Kobieta musi zapłacić tysiąc złotych grzywny i tysiąc złotych nawiązki na rzecz Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto