Jak właściciel Lecha ocenił miniony sezon? - Nazywam go kontrowersyjnym, a to dlatego że graliśmy znakomicie w Lidze Europejskiej, gdzie daliśmy kibicom takie doznania, jakich nigdy chyba tu nie było. Natomiast w lidze polskiej graliśmy fatalnie i to zarówno za czasów trenera Jacka Zielińskiego, jak i trenera Jose Bakero - powiedział Jacek Rutkowski.
Jak właściciel tłumaczy słabszą postawę piłkarzy w lidze? - Najprostszym wytłumaczeniem jest psychika zawodników. Nie ma i nie było dotąd w Polsce drużyny, która udanie połączyłaby grę w pucharach z ligą. Jestem przekonany, że na tak ważne mecze jak z Manchesterem City czy Juventusem piłkarze się bardzo mocno motywują i swój brak umiejętności nadrabiają właśnie motywacją. Bo przecież trudno porównywać siłę Manchesteru City do np. Lechii Gdańsk. A jednak z Manchesterem wygraliśmy.
SONDA: Który z lechitów zawiódł najbardziej?
- Weźmy mecz z Wisłą Kraków, który wygraliśmy jesienią wysoko. Pan wie, dlaczego? Bo prezes Kadziński wszedł do szatni i powiedział, że jak w tych dwóch meczach nie będziecie... zasuwać, to nie zagracie w meczu Ligi Europejskiej. I nagle stał się cud - zaznaczył właściciel Kolejorza, który uważa, że 50 procent wpływu na wynik każdego meczu mają piłkarze i ich postawa, 30 procent przypadek i 20 procent trener.
Rutkowski zaprzeczył, jakby klub miał zamiar sprzedać latem swojego najlepszego napastnika Artjomsa Rudnevsa. - Nie ma takiej opcji, żeby Rudnevs odszedł. On jest potrzebny, musi zostać. Nawet jeśli za rok mielibyśmy dostać za niego o połowę mniej - dodał właściciel.
Czytaj także: Dawidziuk znajdzie szybko wspólny język z Bakero
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?