Wojewoda wielkopolski Łukasz Mikołajczyk odwołany przez premiera. Powód? Zamek w Stobnicy

Na początku grudnia szef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Mariusz Kamiński zwrócił się do premiera Mateusza Morawieckiego o odwołanie Łukasza Mikołajczyka ze stanowiska wojewody wielkopolskiego. O odwołaniu poinformowało MSWiA.

Zamek w Stobnicy - zobacz wideo:

Powodem złożenia wniosku jest utrata zaufania do wojewody w związku z podjęciem przez niego sprzecznej z interesem publicznym i wydanej z naruszeniem przepisów prawa decyzji dotyczącej budowy tzw. zamku w Stobnicy

- czytamy w komunikacie MSWiA. 

Przypomnijmy, że pod koniec listopada wojewoda wielkopolski poinformował o wydaniu decyzji w sprawie zamku w Stobnicy. Urzędnicy tłumaczyli, że z uwagi na dotychczasowe orzecznictwo sądów administracyjnych, znowelizowane prawo budowlane i upływ czasu wojewoda nie stwierdził nieważności decyzji starosty obornickiego. Oznacza to, że budowa obiektu może być kontynuowana.

Z kolei w poniedziałek, 14 grudnia poznańska prokuratura poinformowała, że doszło do złej interpretacji prawa budowlanego przez wojewodę.

Od momentu, kiedy minister Kamiński zawrócił się do Mateusza Morawieckiego o odwołanie wojewody, do premiera trafiły setki głosów poparcia dla Łukasza Mikołajczyka, w tym od samorządowców z Koalicji Obywatelskiej czy Polskiego Stronnictwa Ludowego.

Po odwołaniu wojewody jego obowiązki przejmie wicewojewoda Aneta Niestrawska. Nie wiadomo, kogo premier powoła na stanowisko wojewody wielkopolskiego. W ostatnich dniach politycy PiS spekulowali, że może to być obecny wiceprezes NIK i były wojewoda wielkopolski Tadeusz Dziuba czy radny powiatu poznańskiego Filip Żelazny. Z naszych informacji wynika, że o posadę od kilku dni stara się także wiceprezes poznańskich struktur Porozumienia Jarosław Pucek.

Łukasz Mikołajczyk wydał oświadczenie dotyczącego odwołania go ze stanowiska.

"Ponad rok temu Premier Mateusz Morawiecki powierzył mi obowiązki Wojewody Wielkopolskiego. Dziś moja służba dobiega końca. Był to czas pełen wyzwań. Nieprzewidywalny, wyjątkowy, trudny. Czas walki z pandemią Covid-19 oraz wielu inicjatyw i projektów na rzecz Wielkopolski. To także czas budowania dialogu, pokonywania różnic i wypracowywania kompromisów. Co dzień starałem się czynić wszystko, by wzajemny szacunek, dobro publiczne i bezpieczeństwo były podstawą współpracy z każdym, z kim przez ostatni rok było dane mi się spotkać. Dziś kończę służbę Wielkopolsce z poczuciem dobrze spełnionego obowiązku." - czytamy w oświadczeniu.