Wspaniała inauguracja festiwalu gitarowego

Entuzjastycznie przyjęła publiczność zgromadzona w sobotę w poznańskim kościele OO.Dominikanów prawykonanie "Koncertu na gitarę, orkiestrę smyczkową i kotły" Krzysztofa Meyera w interpretacji gitarzysty Łukasza Kuropaczewskiego, perkusistki Marianny Soroki i Orkiestry Kameralnej Polskiego Radia Amadeus pod batutą Agnieszki Duczmal

Była to zarazem oficjalna inauguracja czwartej edycji trwającego już w Wielkopolsce festiwalu Polska Akademia Gitary. Oklaski, co jest rzadkością w przypadku muzyki klasycznej, rozlegały się po każdej z pięciu części utworu. Po prostu narodził się współczesny klasyczny przebój.

Czytaj także: Festiwal Polska Akademia Gitary

- To utwór napisany dla wybitnego wirtuoza i bardzo wrażliwego muzyka. Cieszyłbym się gdyby sięgnęli po niego też inni gitarzyści, ale to dopiero przyszłość pokaże - mówi Krzysztof Meyer dodając, że choć utwór jest łatwy w słuchaniu, to wymaga bardzo dużych umiejętności technicznych, tak jak trudne technicznie są etiudy Chopina. Napisałem go trochę "na przekór". W drugiej części to nie orkiestra akompaniuje soliście, ale solista akompaniuje orkiestrze, w czwartej części prawie wcale nie słyszymy orkiestry lecz słyszymy kotły.

- To, że świątynia pękała w szwach cieszy. Świadczy o tym, że Polska Akademia Gitary przyjęła się i okrzepła. A swoją drogą widząc tyle ludzi czułem się trochę jak na pasterce - powiedział dyrektor festiwalu Przemysław Kieliszewski dodając, że na początku przyszłego roku utwór Krzysztofa Meyera będzie nagrany dla Polskiego Radia.

W programie tego niezwykłego wieczoru, który był muzyczną podróżą od baroku po współczesność znalazły się również wielki barokowy przebój Kanon Johanna Pachelbela w wykonaniu Amadeusa, Pieces en concert na wiolonczelę i smyczki Francoisa Couperina z solistą Andrzejem Bauerem oraz Koncert podwójny na bandoneon, gitarę i orkiestrę smyczkową z solistami Andrzejem Bauerem i Łukaszem Kuropaczewskim.

Polska Akademia Gitary ma nie tylko swój artystyczny, ale i charytatywny wymiar. Wstęp na większość koncertów jest wolny. Na każdym jednak wolontariusze zbierają środki na rzecz Stowarzyszenia Bona Fide, które wspiera nieuleczalnie chore dzieci.