Wspólna komunikacja dla Poznania i okolic coraz bliżej

Dokumenty dotyczące wspólnej komunikacji podpisali burmistrzowie Lubonia, Puszczykowa, Murowanej Gośliny i Mosiny oraz prezydent Poznania.

- To bardzo znaczący krok w stronę pasażerów korzystających z komunikacji lokalnej - mówił jeszcze przed podpisaniem listu Ryszard Grobelny, prezydent miasta Poznania. - Coraz więcej gmin jest zainteresowanych wspólną komunikacją, nawet tak odległe jak Wągrowiec.

Dzięki projektowi Międzygminnego Związku Transportowego przede wszystkim znacznie poprawi się jakość życia mieszkańców aglomeracji - jeśli więcej ludzi będzie dojeżdżać do Poznania, korzystając z transportu publicznego, zmniejszą się korki na drogach dojazdowych do miasta i w jego centrum. Pasażerowie nie będą też musieli tracić czasu na stanie w kolejkach po bilety - osobne do poruszania się po Poznaniu i na podmiejską komunikację.

W przyszłości ma również zrodzić się współpraca z koleją, a zwłaszcza ze spółką PKP Przewozy Regionalne. Powstaną parkingi Park&Ride w sąsiedztwie pętli tramwajowych i dworców kolejowych, a także ma nastąpić wdrożenie systemu Poznańskiej Elektronicznej Karty Aglomeracyjnej. Będzie to jedna sieciówka obowiązująca na liniach MPK oraz podmiejskich. Dzięki elektronicznemu systemowi poszczególny gminy będą mogły się rozliczać z przejazdów swoich mieszkańców. Umożliwi to też stały monitoring poszczególnych tras, co posłuży do tworzenia najbardziej efektywnych rozkładów jazdy.

Po poznańskiej aglomeracji z jednym biletem Jeden system komunikacyjny dla Poznania i okolicznych gmin ułatwiłby życie mieszkańcom - co do tego od lat nikt nie ma wątpliwości. Ale jak to zorganizować? Sprawa wspólnej komunikacji zdominowała debatę o poznańskiej aglomeracji.