W uczęszczanym miejscu, niedaleko siedziby Nadleśnictwa Włocławek - chodzą tędy spacerowicze i działkowcy - znaleziono odciętą głowę psa w kagańcu.
Marlena Nalepka z Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami apeluje: - Może komuś zginął ten pies? Może sąsiedzi zauważyli nagłe zniknięcie psa? Każdy może pomóc. Oprawcy pewnie nie uda się znaleźć, ale spróbujmy. Wierzę w siłę internetu
Spacerowicze, członkowie włocławskiego TOZ, odnaleźli w lesie uciętą głowę psa. Powiadomiono o tym policję i inspekcję weterynaryjną. - Szukamy oprawcy, który to zrobił - mówi Marlena Nalepka z włocławskiego TOZ. - Oprawcy, który odciął głowę psu. Najprawdopodobniej żywemu, bo pies ma założony kaganiec. Głowa leżała w lesie niedaleko Nadleśnictwa Włocławek. Ciała psa nie ma. Ktoś rozpoznaje głowę psa? Może znajomy miał psa i nagle nie ma? Pomóżcie! - apeluje włocławianka.
Kontakt w tej sprawie 794-372-993.
Info z Polski (31.08.2017)
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?