Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

WYBORY - Komitet wyborczy prezydenta Poznania pierwszy rozpoczął kampanię

Piotr Talaga
Potwierdziły się w stu procentach nasze wczorajsze informacje. Wczoraj komitet wyborczy Ryszarda Grobelnego, jako pierwszy w Poznaniu, rozpoczął oficjalnie kampanię wyborczą. Podczas konferencji prasowej przedstawieni zostali liderzy siedmiu okręgów wyborczych.

Listy kandydatów na radnych Poznania komitetu Ryszarda Grobelnego będą pełne. Pojawią się na nich 74 osoby.
Ze Starego Miasta i Wildy liderami będą Maciej Przybylak i Mariusz Woźniak, z Łazarza i części Jeżyc – Wojciech Wośkowiak i Ryszard Śliwa, z Winograd – Tomasz Kayser i Jan Chudobiecki, z Nowego Miasta, Moraska – Ryszard Grobelny i Andrzej Bielerzewski, z Rataj i Starołęki – Zdzisław Śliwa i Adam Pawlik, z Grunwaldu – Sławomir Smól i Helena Czechowska, a z Piątkowa i Strzeszyna – Norbert Napieraj i Barbara Nowaczyk-Gajdzińska.

Na listach Grobelnego jest w sumie 9 obecnych radnych, kilku radnych z poprzednich kadencji, działacze osiedlowi oraz inne osoby aktywnie działające w różnych środowiskach.

W tym gronie są między innymi Joanna Frankiewicz, żona zmarłego zastępcy prezydenta, Tadeusz Kieliszewski, członek zarządu miasta w pierwszej kadencji, Radosław Majchrzak, związany z Kolejorzem oraz Iwona Połoz, w przeszłości dziennikarka „Głosu Wielkopolskiego” (podobnie jak Helena Czechowska). Ucięte zostały także wszelkie spekulacje dotyczące startu w wyborach Sławomira Hinca, zastępcy prezydenta Poznania. Zdecydował się on ostatecznie ubiegać o mandat z list Grobelnego, rezerwując ostatnie miejsce w okręgu Nowe Miasto, Morasko. Na listach komitetu znalazło się także kilka osób, które odpowiedziały na ogłoszenie prezydenta. Wpłynęło kilkadziesiąt zgłoszeń. Selekcja była dwustopniowa. Pierwszym etapem było wypełnienie ankiety, która dawała informacje o dotychczasowej aktywności społecznej. Z około dwudziestoma osobami Ryszard Grobelny przeprowadził indywidualne rozmowy. W tym gronie były także osoby, których prezydent wcześniej nie znał, a znalazły się na jego listach kandydatów.

Prezydent Grobelny był wyraźnie dumny ze składu list. Nadużyciem byłoby nazwać ten komitet „salonem odrzuconych”. Faktycznie kandydatami jest wielu polityków, którzy nie znaleźli się na listach partyjnych, ale jest także wiele innych osób znanych w Poznaniu.

– Mam świadomość, że będzie nam trudno wygrać z Platformą Obywatelską, ale zakładam, że osiągniemy drugi wynik w mieście – twierdzi prezydent Grobelny. – Sądzę, że powinniśmy zdobyć od 7 do 11 miejsc w nowej Radzie Miasta. Każdy lepszy wynik uznam za miłą niespodziankę.

Ryszard Grobelny odniósł się także do ewentualnej przyszłej współpracy z PO. – Z pewnością będziemy współpracować. Nasz komitet w kampanii wyborczej nie jest nastawiony przeciwko komukolwiek – mówi prezydent Poznania. – Z moją obecnością w Platformie jest trochę tak, jakby ktoś kogoś zaprosił do siebie do domu, a potem gdy on przyjdzie powiedział mu, że się pomylił. To nie jest dla mnie komfortowa sytuacja, żeby ponownie do tego domu wejść.
Prezydent na czas kampanii nie zamierza korzystać z urlopu. – Spoczywa na mnie obowiązek złożenia projektu budżetu miasta. Nie mogę sobie pozwolić na dłuższy urlop – twierdzi Grobelny.

W trakcie konferencji zaprezentowane zostało także hasło wyborcze komitetu, które brzmi: „Więcej dla Poznania”

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto