Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wybory - Zmiana warty w Dopiewie i Puszczykowie

Robert Domżał
Do największych wyborczych sensacji na terenie powiatu poznańskiego doszło w Dopiewie i Puszczykowie. Tam mieszkańcy postanowili zmienić szefów lokalnych samorządów. W Mosinie zacięty bój toczył się o każdy głos. W Rokietnicy stary, choć młody wójt, pozostał na kolejną kadencję ledwie kilkoma procentami.

Mieszkańcy gminy Dopiewo powierzyli obowiązki wójta dotychczasowej przewodniczącej Rady Gminy – Zofii Dobrowolskiej.
Przekonała ona do siebie, choć nieznacznie, mieszkańców Skórzewa, czyli miejscowości, w której mieszka wieloletni, były już wójt – Andrzej Strażyński. Na Zofię Dobrowolską głosowało 51,7 proc. mieszkańców.

Jest to o tyle zaskakujące, że w I turze A. Strażyński zebrał prawie 46 proc. głosów. I na pewno nie spodziewał się porażki.
Jutro, choć zaplanowano sesję Rady Gminy Dopiewo, będzie to jednak wyłącznie dokończenie obrad przerwanych w ubiegłym tygodniu. Zaprzysiężenie odbędzie się więc na kolejnym grudniowym posiedzeniu rady.

Z. Dobrowolska zapowiada inny styl rządzenia, inaczej mają wyglądać relacje między wójtem a sołectwami, chce ona także zmienić podejście do mieszkańców.
W Rokietnicy wójtem ponownie wybrano Bartosza Derecha (53,5 proc.), który pokonał Jolantę Pankowską w czterech z sześciu obwodów wyborczych.
Chociaż w Mosinie Jan Marciniak uzyskał więcej głosów niż przed dwoma tygodniami, to przegrał z Zofią Springer (zdobyła blisko 800 głosów więcej od rywala), która po raz trzeci pokieruje pracą urzędu.

Zdaniem niektórych mieszkańców Mosiny już sam fakt, że doszło do II tury jest swoistą żółtą kartką dla pani burmistrz. Uważają oni , że w innych gminach przy tak dużych inwestycjach, jakie rozpoczęto w minionej kadencji, szefa samorządu mieszkańcy wybrali już w pierwszym głosowaniu.
– Do rady dostało się dziewięć osób z mojego ugrupowania. Żebym mogła mówić o większości, musiałabym mieć jedenastu, więc będzie to kadencja dialogu – mówi.

Zadowolenia ze zwycięstwa nie ukrywa Andrzej Balcerek, nowy burmistrz Puszczykowa. Wygrał on z Małgorzatą Ornoch--Tabędzką we wszystkich obwodach wyborczych.

– Łatwo nie będzie. Brakuje nam dużych inwestorów. Podczas minionej kadencji z Puszczykowa wyprowadził się taki inwestor jak Raben. Będziemy zatem budować drogi, bo tego się mieszkańcy spodziewają, ale będziemy też ten skromny budżet dzielić tak, by w każdej części miasta przybywało dróg – mówi Andrzej Balcerek.

Nowy szef Puszczykowa przywróci dyżury, w czasie których mieszkańcy będą mogli się z nim spotkać.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto