Mistrzynie Europy wygrały wczoraj ze słabiutką Argentyną. Kluczowy mecz w Pucharze Świata Polki rozegrają dziś z Koreą Płd.
Podopieczne Andrzej Niemczyka odniosły trzecie zwycięstwo w PŚ - wcześniej pokonały po 3:2 Turcję i USA. Polska walczy o punkty w rankingu FIVB, które dadzą jej prawo gry w kwalifikacyjnym turnieju interkontynentalnym do igrzysk w Atenach. Do tego potrzebne było m.in. zwycięstwo nad Argentyną. Chodziło również o to, żeby przed ważnym spotkaniem z Koreą Płd, odnieść je jak najmniejszym nakładem sił. Plan został zrealizowany. Tylko na początku pierwszego seta i w połowie trzeciego gra była wyrównana. W trzeciej partii rywalki nawet prowadziły 18:15, ale po drugiej przerwie technicznej straty zostały odrobione. - Przeciwnik nie był trudny, dlatego nasza gra była spokojna. Nasz zespół popełnił mniej błędów - mówiła po meczu rozgrywająca polskiego zespołu, Magdalena Śliwa, która na parkiet weszła tylko na ostatnią akcję.
Polska - Argentyna 3:0
3:0 (25:16, 25:18, 25:21)
Polska: Bełcik (5 pkt), Niemczyk-Wolska (8), Skowrońska (6), Liktoras (7), Frątczak (11), Glinka (18), Barbachowska (libero) oraz Żebrowska (2), Śliwa.
Jak politycy typują wyniki polskiej reprezentacji?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
