Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wykop Party w Poznaniu – spotkanie tych, co lubią wykopywać

Zenon Zabawny
Zenon Zabawny
W sobotnie popołudnie na poznańskim Starym Rynku spotkali się użytkownicy serwisu Wykop.pl, który od dłuższego czasu robi furorę w Internecie.

Wbrew pozorom Wykop.pl nie ma nic wspólnego z pracami budowlanymi czy archeologicznymi. Jest to tzw. agregat treści, czyli serwis, którego użytkownicy dzielą się z innymi linkami do najciekawszych stron w Internecie.

Na Wykopie można znaleźć wszystko – od ciekawostek naukowych przez bieżące informacje z kraju i ze świata po najzabawniejsze filmiki i zdjęcia w Internecie.
- Serwis wystartował w grudniu 2005 r., ja przejąłem go w kwietniu 2006 r., kiedy było w nim zarejestrowanych 2 tysiące użytkowników – opowiada Tomasz Dróżdżyński, dyrektor generalny serwisu. – Dziś mamy zarejestrowanych około 150 tysięcy użytkowników, a serwis miesięcznie notuje 3,5 milionów odsłon.

Jak mówi Dróżdżyński Wykop.pl to nie tylko zbiór najciekawszych linków, ale przede wszystkim społeczność, która swoimi „wykopami” lub „zakopami” decyduje o tym, co jest warte podzielenia się z innymi internautami, a co nie.

Wykopowicze znający się do tej pory przeważnie tylko z nicków i avatarów postanowili spotkać się w „realu”. Poznań jako miejsce spotkania to nie przypadek – to właśnie w stolicy Wielkopolski mieści się siedziba serwisu, ale co ciekawe, pomysł na Wykop Party nie wyszedł od właścicieli portalu, lecz samych użytkowników.

- Pomysł przyszedł mi do głowy po tym, jak część wykopowiczów spontanicznie umówiło się na spotkanie podczas Przystnaku Woodstock – opowiada wykopowicz o nicku Meat81, który zainicjował spotkanie w Poznaniu.

Pomysł spodobał się Tomaszowi Dróżdżyńskiemu. Spotkanie nie było w żaden sposób rozreklamowane, informację o nim wystarczyło... wykopać! Z około 40 osób, które deklarowało pojawienie się na spotkaniu, w sobotę pod pręgierzem na poznańskim Starym Rynku zjawiło się kilkanaście osób, wśród nich m.in. Bedenk.

- Jestem z Poznania, więc miałem blisko i postanowiłem przyjść, aby się zintegrować, dowiedzieć się, kto się kryje za konkretnym nickiem czy avatarem – przyznaje Bedenk. – Na Wykopie jestem zarejestrowany od lipca 2007 r., ale raczej mało się udzielam. Wchodzę na serwis kilka razy dziennie, szukając przede wszystkim linków do artykułów popularnonaukowych czy historycznych.

Na spotkanie przybyli jednak nie tylko miejscowi wykopowicze, ale także internauci, którzy do Poznania przyjechali z innych regionów Polski, m.in. z Warszawy czy Wrocławia. Użytkowniczka znana na Wykopie jako Elfik32 przyjechała z Wałcza.
- Na Wykop trafiłam jakieś trzy lata temu, gdy szukałam czegoś w Internecie i przypadkiem trafiłam na link zamieszczony właśnie na Wykopie – opowiada. – Co mi się spodobało, że zaczęłam odwiedzać serwis? Społeczność, no i duża liczba ciekawych linków.

Elfik32 przyznaje, że najbardziej interesują ją informacje dotyczące historii, wojska, samochodów, ale chętnie wykopuje też różne zabawne linki.

Choć w spotkaniu wzięły udział osoby, które wcześniej znały się tylko wirtualnie, nie było mowy o krępującym milczeniu czy konieczności przełamywania pierwszych lodów. Cała grupa udała się do pubu Van Gogh, aby przy złocistym trunku porozmawiać o sobie i samym serwisie. Nie brakło wymiany uwag na temat funkcjonalności Wykopu, tego, co w nim można zmienić, aby był jeszcze lepszy.

Jedną z pierwszych czynności było jednak włączenie laptopa, przegranie zdjęć zrobionych przez autora tego artykułu i... wrzucenie krótkiej notki na www.wykop.pl.

od 7 lat
Wideo

Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto