Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wyrzucasz śmieci do lasu, albo płacisz za segregowane, a wcale ich nie segregujesz? Złapią Cię!

Bogna Kisiel
Tego mężczyznę udało się zatrzymać i ukarać, ponieważ został nagrany przez fotopułapkę.
Tego mężczyznę udało się zatrzymać i ukarać, ponieważ został nagrany przez fotopułapkę. Straż miejska
Strażnicy miejscy wspólnie z kontrolerami związku GOAP będą sprawdzać, co poznaniacy robią ze śmieciami. W walce z dzikimi wysypiskami śmieci już pomagają fotopułapki, czyli ukryte kamery w lesie.

Porozumienie w sprawie współpracy straży miejskiej z GOAP-em zostało podpisane w piątek.

- Wśród priorytetów ważnych dla mieszkańców wskazuje się porządek w mieście – zaznacza Tomasz Lewandowski, zastępca prezydenta Poznania i szef zarządu GOAP. - Dostajemy sygnały od mieszkańców, że ktoś, np. pali odpady. Pracownicy związku nie mogą wejść do domu, by to sprawdzić. Stąd pomysł połączenia sił. Dzięki temu możemy skuteczniej walczyć z takimi procederami.

Waldemar Matuszewski, komendant poznańskiej straży miejskiej przypomina, że taka współpraca z GOAP-em rozpoczęła się już w 2015 roku. Wtedy wspólne kontrole ze związkiem prowadzili strażnicy z Piątkowa. Rok później objęły one całe miasto, ale głównie miały charakter doraźnych.

- Działania te przyniosły pozytywny efekt – twierdzi W. Matuszewski. - Dzięki temu, że pracowaliśmy razem więcej osiągnęliśmy.

Tylko w pierwszym półroczu 2016 roku przeprowadzono ponad 13,5 tys. wizji lokalnych. Sprawdzano między innymi, czy na posesjach są pojemniki, a także zgodność tego, co jest w rzeczywistości ze złożoną deklaracją.

Po podpisaniu porozumienia kontrole będą miały charakter cykliczny.

- W związku mamy sześciu kontrolerów. Każdemu z nich będzie towarzyszył strażnik. To pozwoli na skontrolowanie sporej części nieruchomości – uważa prezydent Lewandowski. - Co istotne, celem tych kontroli jest edukowanie mieszkańców, by prawidłowo postępowali z odpadami, segregowali je, dowiedzieli się, co zrobić z odpadami problemowymi.

Komendant Matuszewski ma nadzieję, że te kontrole wspomogą walkę z dzikimi wysypiskami. Tylko w ubiegłym roku usunięto 590 takich wysypisk. W. Matuszewski ostrzega tych, którzy wyrzucają śmieci do lasów komunalnych o ustawionych tam fotopułapkach. Ich lokalizacja jest zmieniana. Nagranie pozwala ustalić sprawcę, którego czeka grzywna. Poniżej przykład mężczyzny, który wpadł w fotopułapkę:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto