Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wyrzucił psa z drugiego piętra - Tina wraca do zdrowia i czeka na wsparcie

Katarzyna Dobroń
Opiekunowie podkreślają, że Tina jest wyjątkowo energiczna i pogodna, zwłaszcza, że doświadczyła takiego bestialstwa
Opiekunowie podkreślają, że Tina jest wyjątkowo energiczna i pogodna, zwłaszcza, że doświadczyła takiego bestialstwa Facebook/Animal Security
Wyrzucony z drugiego piętra bloku socjalnego przy Nadolniku pies przeszedł kosztowną operację. Teraz fundacja zbiera na jej opłacenie. Do tej pory blisko 30 osób przekazało dla Tiny łącznie ponad 1300 zł. To wciąż za mało.

Pies został wyrzucony z drugiego piętra na początku lipca. Odbił się od balkonu na pierwszym piętrze i spadł na asfalt.

- To cud, że skończyło się na złamaniu nogi, ale sytuacja jest poważna - mówi Emilia Kaczmarek z Fundacji Animal Security, która zajęła się psem. - Lekarze nie chcieli sami zdecydować się na operację. Dopiero, kiedy poprzedni właściciel zrzekł się swojego prawa do zwierzęcia, mogliśmy zacząć działać. Złamanie zaczęło się już źle zrastać, trzeba było wstawić śrubę - dodaje.

Zabieg udało się przeprowadzić 11 lipca. Teraz Tina - bo tak się wabi czterokilogramowy kundelek z Nadolnika - czeka na nowych opiekunów, a tymczasem pracownicy fundacji gorączkowo zbierają fundusze na opłacenie kosztów jej leczenia.

ZOBACZ TAKŻE: Znęcał się nad zwierzętami pod Wągrowcem [ZDJĘCIA]

Wkrótce po wypadku założono dla Tiny stronę na facebooku. Do tej pory blisko 30 osób przekazało dla Tiny łącznie ponad 1300 zł. Wiadomo jednak, że to wciąż za mało.

- Za znęcanie się nad zwierzętami grozi do 2 lat pozbawienia wolności. Będziemy też wnioskować o zadośćuczynienie, czyli zwrot kosztów leczenia, ale Tina nie może czekać do zakończenia sprawy - mówi Emilia Kaczmarek. - Najważniejsze, aby sąd orzekł o winie tego człowieka. Być może kolejni agresorzy nie będą się czuli aż tak bezkarni - dodaje.

Skomentuj:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto