Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

WYSTAWA - Poznań w obiektywie mistrza. Wystawa we wrześniu na placu Wolności

Elżbieta Podolska
Ryszard Horowitz, światowej sławy fotografik, zwraca uwagę na każdy detal. Jest perfekcjonistą
Ryszard Horowitz, światowej sławy fotografik, zwraca uwagę na każdy detal. Jest perfekcjonistą Waldemar Wylegalski
Do czwartku Ryszard Horowitz, światowej sławy fotografik, będzie robił zdjęcia Poznania, które zostaną zaprezentowane na wrześniowej wystawie na placu Wolności. Swoje „portrety” mają już m.in. Andersia, Stary Browar, Ławica, Stary Rynek, kamienice na Jeżycach.

– Obiekty zostały wybrane nie tylko przez mistrza. Propozycje padły też ze strony wydziału promocji Urzędu Miasta – mówi Agata Drogowska, kurator projektu.
Drogowska, poznańska artystka, a teraz studentka wydziału reżyserii na uczelni w Nowym Jorku, od początku jest mocno zaangażowana w projekt. – Gdy 14 lat temu Grażyna Banaszkiewicz na terenie MTP zorganizowała wystawę fotografii Ryszarda Horowitza, byłam pod ogromnym wrażeniem dzieł mistrza – dodaje Agata Drogowska. – Już wtedy wiedziałam, że bardzo chciałabym kiedyś pracować z tym artystą. Pomysł dojrzewał przez lata, aż w ubiegłym roku Piotr Veolkel na jednym ze spotkań mówił o tym, że brakuje świeżego spojrzenia na miasto. Akurat wybierałam się na studia do USA. Będąc na miejscu, spotkałam Horowitza, który zapalił się do tego pomysłu.

Rok trwało załatwianie formalności. Bardzo przychylnie do propozycji odniósł się prezydent Ryszard Grobelny, jego zastępca Sławomir Hinc i szefowa wydziału kultury Beata Mitmańska. Agata Drogowska była łącznikiem w Nowym Jorku i to ona przekonywała Ryszarda Horowitza tak skutecznie, że nie wybrał on Warszawy, a stolicę Wielkopolski.

Co ciekawe, specjalnie na tę sesję mistrz zakupił sprzęt fotograficzny, który na co dzień wykorzystywany jest przez NASA, przy fotografowaniu np. powierzchni Marsa. – W niektóre dni pracujemy po 12 godzin – mówi Ryszard Horowitz. – Miasto ma bowiem wiele ciekawych miejsc, które trzeba zauważyć.

Poznaniacy są bardzo otwarci i chętni do pomocy, gdy pada nazwisko mistrza fotografii. Wpuszczają go na prywatne balkony, na dachy, przestawiają samochody, by mógł wjechać podnośnik, z którego robione są zdjęcia. – To wielki projekt, z którego poznaniacy powinni być dumni – podkreśla jego kuratorka Agata Drogowska. – Dzięki niemu stolica Wielkopolski zostanie wypromowana. Wystawa 40 zdjęć zostanie bowiem pokazana nie tylko w Poznaniu, ale też i w Warszawie. Trwają rozmowy, by można ją było obejrzeć także w Brukseli. A moim marzeniem jest pokazać ją również w Nowym Jorku. Prawa do zdjęć będzie miał Urząd Miasta i będzie mógł wykorzystywać je do dalszej promocji i stworzenia albumu o mieście.

Agacie Drogowskiej nie tylko udało się zaprosić Ryszarda Horowitza do Poznania, ale przygotowuje się także do zrobienia filmu dokumentalnego o jego życiu i twórczości, w którym znajdzie się też wątek poznański.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto