Wyszedł na wolność i znów trafił za kratki

Wczoraj policjanci otrzymali zgłoszenie, że z jednego z bloków na Wildzie zostały ukradzione dwa rowery i motorower. Policjant przyjmujący zgłoszenie udał się w kierunku miejsca kradzieży. W okolicach budynku, w którym doszło do kradzieży zauważył mężczyznę jadącego na motorowerze bez tablic rejestracyjnych, łudząco przypominającym ten skradziony. Okazało się, że motorowerzysta kupił pojazd chwilę wcześniej od swojego znajomego.

Okazało się, że złodziej zostawił u kolegi także dwa skradzione rowery. Tłumaczył, że kupił je po okazyjnej cenie i nie ma, gdzie ich przechować. Udało się go zatrzymać już po kilkunastu minutach. Adrian D. jeszcze rano przebywał w Policyjnej Izbie Zatrzymań, gdzie od trzech dni przebywał w związku z kradzieżą innego motoroweru oraz samochodu.

Policjanci ustalają teraz, czy 18-latek nie jest zamieszany w inne kradzieże. Odzyskane rowery i motorower oddano właścicielom. Adrianowi D. za kradzieże grozi do 5 lat pozbawienia wolności.