Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Z alergią da się wygrać

Lilia Łada
Lilia Łada
LTM Communications
Wiosna dla alergików uczulonych na pyłki bywa przekleństwem. Ale dzięki najnowszym odkryciom medycyny można sobie z nią poradzić! I z pyłkami też.

Alergia jest jednym z najczęstszych współczesnych schorzeń cywilizacyjnych. Z roku na rok liczba osób zmagających się z różnymi dolegliwościami alergicznymi wzrasta. W Polsce jest to obecnie około 25 – 30 proc. społeczeństwa, a jeśli wierzyć lekarzom - chorych będzie stale przybywać.

Alergia jest symbolem naszych czasów i odzwierciedleniem naszego stylu życia.  Związana jest z postępem technologicznym, zanieczyszczeniem środowiska i wzrastającym użyciem środków chemicznych. Istnieje także hipoteza, według której to nadmierna dbałość o higienę osobistą, paniczna ucieczka od jakichkolwiek bakterii i przenoszenia zarazków, jest przyczyną rozwoju alergii. Stąd można by wytłumaczyć wzrost alergii w krajach najbardziej rozwiniętych.

– Alergenów, czyli substancji, które mogą wywołać reakcję alergiczną, może być bardzo wiele – mówi dr Agnieszka Bujnowska, kierownik przychodni poznańskiego szpitala Med Polonia. – Najczęstsze z nich to roztoczan żyjące w kurzu, sierść zwierząt, pyłki roślin, ale także produkty żywnościowe czy nawet lekarstwa. Do alergenów należeć mogą także substancje i przedmioty, które mają bezpośredni kontakt z naszą skórą, czyli kosmetyki, środki czystości, guziki od spodni, paski czy biżuteria. 

Jednak jeśli nie wiemy, co nas uczula, nie możemy się przed tym bronić. Dopiero ustalenie tego, co jest dla organizmu nieprzyjazne pozwala wyeliminować ów czynnik w przyszłości.

Pierwszym niepokojącym sygnałem, że być może jesteśmy na coś uczuleni, jest pojawiający się na wiosnę długotrwały katar, kaszel, duszności, nieestetyczne i swędzące wysypki czy łzawiienie z oczu. Wiele osób mylnie bierze to za przeziębienie związane z nagłą zmianą pogody i ratuje się lekami lub czeka, aż przejdzie.

Jednak jeśli objawy powtarzają się co roku, to powinny nas zastanowić. Nie ma infekcji, która utrzymuje się tak długo, jak kwitnie konkretne drzewo, trawa lub pojawia się regularnie w kontakcie z daną rośliną lub pożywieniem.

– Najgorszy okres dla uczulonego na pyłki to okres od kwietnia do lipca, kiedy alergik narażony jest na pylenie trawy, chwastów i zboża, a także wcześniejsze  pylenie drzew takich, jak wierzby, topole, brzozy czy dęby – mówi dr Agnieszka Bujnowska z Med Polonii. – Inne objawy, które pojawiają  się w sezonie wiosennym, to nieprawidłowa reakcja organizmu na młode owoce i warzywa. Jeśli po zjedzeniu truskawek, poziomek, cytrusów czy innych owoców lub warzyw „nowalijek” dokucza nam kaszel, pojawia się podejrzanie wyglądająca wysypka lub obrzęki czerwieni wargowej, dłoni, uszu czy powiek warto poddać weryfikacji naszą dotychczasową dietę. 

Z alergią można jednak walczyć - i niekoniecznie musi to polegać na tym, że będziemy unikać wiosennych spacerów po lesie i zrezygnujemy z jedzenia cytrusów czy truskawek. Pierwszym i podstawowym krokiem powinno być udanie się do lekarza, który skieruje nas na testy alergiczne. One wykażą, na co jesteśmy uczuleni i w jakim stopniu.

Alergii wprawdzie nie można całkowicie i raz na zawsze wyleczyć. Skłonność do nadmiernej reakcji uczuleniowej niestety pozostaje na ogół na całe życie. Jednak dzięki odpowiednim lekom można łagodzić lub likwidować jej objawy. I właśnie mając wyniki testów specjalista alergolog będzie wiedział,  co można zrobić, by złagodzić objawy alergii i może tak dobrać leki, by wiosenne spacery czy przysmaki nie były już zakazaną przyjemnością.


Festiwal Kultury Studenckiej ARTenalia
6, 7, 8 maja 2011
Stara Rzeźnia



emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto