Restauracja Monidło została otwarta na poznańskim Łazarzu, przy ul. Matejki 68 w 2005 roku. Specjalizuje się w kuchni wielkopolskiej. To m.in. tu goście targowi mogli zawsze spróbować specjałów z Wielkopolski: kaczki z jabłkami, wielkopolskiej golonki, pyr z gzikiem czy czerniny. Stołowały się tu takie gwiazdy, jak Krzysztof Zanussi, ale stałymi bywalcami byli także dziennikarze "Głosu Wielkopolskiego".
- Od początku serwujemy klasyczną kuchnię polską i regionalną, jej sezonowe wariacje oraz potrawy z rodzinnych przepisów naszych przyjaciół. Jesteśmy dumni z nagród w konkursach kulinarnych, ale najbardziej cieszą podbite serca wiernych klientów i własne miejsce na kulinarnej mapie Poznania
- przekonują na swojej stronie właściciele restauracji.
Monidło było pierwszą restauracją w Polsce, która w menu zdradzała zawartość kaloryczną oraz ilość węglowodanów i białek w potrawach. Skąd wzięła się nazwa restauracji?
- Monidło to podkolorowane zdjęcie ślubne, historią sięgające czasów, w których było jedynym portretem jaki ludzie posiadali. Wisiało ono w wielu domach, gdzie ceniono tradycję i ciepło domowego ogniska. Pragniemy stworzyć atmosferę miejsca gdzie chce się wracać, gdzie podaje się dobrą kuchnię polską, ale i tę zasłyszaną od wielu ludzi, którzy nasz dom odwiedzają
- wyjaśniali właściciele.
Jednak w najbliższą niedzielę, 27 września zjemy w lokalizacji przy Matejki 68 po raz ostatni.
- Skończyła nam się umowa najmu i nie przedłużyliśmy jej. To była nasza decyzja
- mówi Daria Gramza-Łaźniak z restauracji Monidło.
Kamienica, w której znajduje się restauracja Monidło, należy do prywatnego właściciela. Monidło ma jednak powrócić, ale już w innym miejscu.
- Na razie właściciele nie podają żadnych szczegółów dotyczących nowej lokalizacji - mówi Daria Gramza-Łaźniak.
Mieszkańcy Poznania nie kryją żalu, że z serca Łazarza znika kultowa restauracja.
"Najlepsza restauracja w mieście! Wielka szkoda, ale oby ta zmiana była początkiem czegoś nowego, lepszego, inspirującego... bo potencjał macie przeogromny", "Przykra wiadomość, takiego klimatu jaki był w Monidle, stworzonego przez obsługę Panią Asię, Pana Stasia i Pana Macieja nigdzie nie znajdziemy. Nasze taneczne poniedziałki nie będę miały tak pięknego i sympatycznego zakończenia. Czekamy na Was" - piszą stali bywalcy.
Zobacz też:
Od dwóch lat restauracja należy też do Sieci Dziedzictwa Kulinarnego Wielkopolska.
Sprawdź też:
- Uważaj! Tymi słowami możesz obrazić poznaniaka i poznaniankę. Znasz je?
- WAGs Lecha Poznań. Oto żony i partnerki piłkarzy Kolejorza
- Jak długo koronawirus utrzymuje się na powierzchniach i w powietrzu?
- Legendarne miejsca w Poznaniu. Kto je pamięta?
- Dilerzy i handlarze narkotyków z Wielkopolski [ZDJĘCIA, NAZWISKA]
- Szalone lata 90. w Poznaniu. Tego miasta nie poznasz! [ZDJĘCIA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?