Z psem można już wejść na boisko i plac zabaw

O sprawie było głośno w grudniu. Wówczas w poznańskim sądzie administracyjnym rozpatrywano skargę, złożoną przez właścicieli psów. Nie podobał im się przepis z 2013 r., który mówił, że zwierzęta domowe nie mogą być wprowadzane do obiektów użyteczności publicznej. Sąd uznał je za niezgodne z prawem, a miasto nie odwołało się od tej decyzji.

Jak tłumaczą urzędnicy, zakaz wprowdzania psów do parków nie był przedmiotem grudniowego wyroku sądu. Do większości z nich można wejść z czworonogiem. Wyjątkiem są parki: Wilsona, im. Chopina, Kurpińskiego i Maciejewskiego, Ogród Zamkowy im. Ofiar Katynia i Sybiru oraz zieleńce - Zielone Ogródki im. Zbigniewa Zakrzewskiego, Marii Skłodowskiej-Curie, zieleniec przy pl. Kolegiackim. Zakazy wprowadzono ze względu na zabytkowy charakter miejsca albo dla ochrony specyficznych i wrażliwych nasadzeń. Jak tłumaczy Przemysław Piwecki z poznańskiej Straży Miejskiej w 11 parkach są wyznaczone tereny do psiej rekreacji. W mieście jest też siedem wybiegów dla psów.

Miejscy urzędnicy pracują jednak nad liberalizacją przepisów.

- Rozpoczęliśmy prace nad nowym systemem uczestnictwa psów i ich właścicieli w przestrzeni publicznej. Będzie on dotyczył również obecności psów w parkach, w których wydzielone zostaną obszary dostępne dla czworonogów i miejsca, do których nie będą miały wstępu - wyjaśnia Ziemowit Borowczak, dyrektor wydziału gospodarki komunalnej Urzędu Miasta Poznania, na stronie Poznań.pl.