MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Za ostro na zakręcie

Jacek SZCZEPANIAK
Feralna bryczka spadła z trzymetrowego nasypu do prywatnego ogrodu. Fot.J. Szczepaniak
Feralna bryczka spadła z trzymetrowego nasypu do prywatnego ogrodu. Fot.J. Szczepaniak
Wczoraj, w miejscowości Brzóstków, wypełniona osiemnastoma osobami bryczka zjeżdżając stromą drogą nie wyrobiła na zakręcie i wraz z końmi i pasażerami wyłamała ogrodzenie spadając z trzymetrowego nasypu do położonego ...

Wczoraj, w miejscowości Brzóstków, wypełniona osiemnastoma osobami bryczka zjeżdżając stromą drogą nie wyrobiła na zakręcie i wraz z końmi i pasażerami wyłamała ogrodzenie spadając z trzymetrowego nasypu do położonego poniżej ogrodu.

Pasażerami powozu były kobiety i dzieci. Większość osób pochodziła z Orzechowa i okolic, ponieważ wycieczka zorganizowana była przez tamtejsze Koło Gospodyń Wiejskich. Na miejsce przybyła policja. - Woźnica bryczki został zwolniony po przebadaniu alkomatem do domu – poinformował oficer dyżurny jarocińskiej komendy.

– Jechaliśmy zwiedzić kościół w Brzóstkowie, ale tam jest bardzo stromy podjazd i konie ledwo dały radę podjechać. W drugą stronę było jeszcze gorzej. Zaczęliśmy powoli zjeżdżać, ale koniom już było coraz trudniej. Nie mogły skręcić i zmieścić się na drodze. Chwilę później z bryczki wszyscy wylecieli, a ona spadła na nas i przekoziołkowała się z końmi i stanęła znów na kołach – opowiada łamiącym się ze zdenerwowania głosem Andrzej Matuszak, który powoził bryczką. Bryczka wypadła z drogi i konie spadając pociągnęły za sobą cały wóz, który wylądował niemal na głowach murarzy pracujących w położonym poniżej drogi ogrodzie. – To był straszny widok. Kobiety i dzieci ze zdartą skórą, połamanymi rękami i nogami – dodaje Sebastian Sieradzki, drugi z naocznych świadków. W sumie, na 18. pasażerów bryczki, do szpitali w Jarocinie i Pleszewie trafiło 17. osób. W pleszewskim szpitalu znalazły się cztery osoby, z czego po opatrzeniu ran, dwie zwolniono do domu. Natomiast do szpitala w Jarocinie trafiło 13. osób, ale jedną po wstępnych badaniach zaraz zwolniono. – Aktualnie przebywa w naszym szpitalu dwanaście osób z tego wypadku. Jest teraz tutaj osiem kobiet i czworo dzieci. Życiu żadnej z osób nie zagraża niebezpieczeństwo. Urazy, to przede wszystkim złamania kończyn i żeber. Dwie z osób będą jeszcze dzisiaj operowane – poinformował chirurg dyżurny z jarocińskiego szpitala.

od 12 lat
Wideo

Bezpieczeństwo na drogach podczas weekendu i w Boże Ciało

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto