Zabójstwo w Poznaniu miało miejsce w połowie czerwca. Wówczas straż pożarna została wezwana do pożaru mieszkania na osiedlu Zwycięstwa. Po ugaszeniu ognia okazało się, że w lokalu znajdują się ludzkie zwłoki. Ekspertyza biegłego w zakresie pożarnictwa wykazała, że pożar powstał na skutek podpalenia.
Sekcja zwłok przyniosła równie zaskakującą informację: mężczyzna, którego ciało znaleziono w mieszkaniu zmarł na skutek uduszenia przez powieszenie.
- Sprawa od samego początku była niezwykle trudna. Ogień skutecznie zniszczył mieszkanie. Śledczy mozolnie badali każdy najdrobniejszy ślad i każdą poszlakę - informuje Dawid Marciniak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.
ZOBACZ:
W trakcie śledztwa okazało się, że było to zabójstwo na tle rabunkowym. Z mieszkania ofiary zniknął telefon komórkowy, odtwarzacz DVD, kosmetyki, trochę rzeczy osobistych.
Ostatecznie w minioną środę policjanci komisariatu Poznań Północ zatrzymali 33-latka. To mieszkaniec stolicy Wielkopolski. Został przewieziony do prokuratury, gdzie przez kilka godzin składał wyjaśnienia. Jak się okazało udusił znajomego, okradł go, a następnie podpalił mieszkanie licząc na to, że ogień zniszczy wszelkie ślady.
CZYTAJ:
W piątek na wniosek policji prokurator wniósł do sądu o tymczasowy areszt. Sąd przychylił się do wniosku i wydał postanowienie o aresztowaniu zatrzymanego na trzy miesiące. Podejrzany może spędzić za kratkami resztę swojego życia.
Skomentuj:
Zabójstwo w Poznaniu. Podejrzany dla zatarcia śladów podpalił mieszkanie
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?