MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Zabrakło dziesięć sekund

KAR, GOK
Walka z ogniem trwała kilka godzin. Fot. A. Szozda
Walka z ogniem trwała kilka godzin. Fot. A. Szozda
Do tragicznego w skutkach pożaru doszło w nocy z piątku na sobotę w jednej z kamienic przy ul. Głogowskiej w Poznaniu. Jeden z lokatorów chcąc ratować swoje życie wyskoczył przez okno i zginął.

Do tragicznego w skutkach pożaru doszło w nocy z piątku na sobotę w jednej z kamienic
przy ul. Głogowskiej w Poznaniu. Jeden z lokatorów chcąc ratować swoje życie
wyskoczył przez okno i zginął.

Przyczyną pożaru było prawdopodobnie podpalenie. Zdaniem strażaków ktoś podłożył ogień pod drzwi mieszkania, w którym przebywało siedem osób w tym troje dzieci. Policja prowadzi w tej sprawie dochodzenie. Pożar wybuchł ok. godz. 23.50. Na miejsce natychmiast udało się jedenaście jednostek straży pożarnej, policja, pogotowia ratunkowe,
gazowe i elektryczne.

Wyskoczył z okna

- W momencie, gdy pierwsze jednostki podjeżdżały pod budynek z okna wyskoczył trzydziestoparoletni mężczyzna - mówi Leszek Węckowski, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej PSP w Poznaniu. - Nie udało się go już uratować.

Mężczyzna przez jakiś czas zwisał z okna. Nikt nie przypuszczał, że skoczy z trzeciego piętra. Sytuacja była na tyle opanowana, że nie zagrażała życiu przebywających w mieszkaniu osobom. Mężczyzna prawdopodobnie nie wytrzymał nerwowo.

- W takich sytuacjach większości puszczają nerwy, a każdego człowieka ogarnia strach - dodaje L. Węckowski.
Prowadzących akcję ratunkową strażacy uważają, że zabrakło zaledwie 8-10 sekund, aby zdjąć mężczyznę z okna specjalnym koszem.

Czy było to podpalenie?

Strażacy ewakuowali później wszystkie osoby przebywające z nim w mieszkaniu. Pozostałym lokatorom nic się nie stało. Akcja ratunkowa trwała kilka godzin. Spaleniu uległo wyposażenie mieszkania: szafy, sprzęt AGD, drzwi. Straty wstępnie oszacowano na 25 tys. złotych.

- Sprawa jest dokładnie badana, na miejscu pracował już biegły - zapewnia Przemysław Marciniak, zastępca komendanta Komisariatu Policji Poznań Grunwald. -
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że mieszkańcy kamienicy mówili policjantom o wcześniejszych awanturach, wtargnięciu obcych osób do mieszkania, mówiono też o podpaleniu. Wszystkie te informacje są teraz sprawdzane.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja z Kenii kontra gangi terroryzujące Haiti

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto