Kontrola kąpieliska została przeprowadzona w piątek.
- Byliśmy nad jeziorem w środę, wtedy nic nie wskazywało, że zakaz będzie musiał być przedłużony - wyjaśnia Cyryla Staszewska, rzecznik prasowy Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Poznaniu. - Jednak w piątek na wodzie, wzdłuż linii brzegowej, pojawiła się piana i kożuchy. Może to mieć związek z kwitnięciem sinic, dlatego postanowiliśmy przedłużyć zakaz.
Cyryla Staszewska tłumaczy, że kontrola nie była do końca miarodajna, ponieważ nie dopisała pogoda - niebo było zachmurzone i padał deszcz, a to ma wpływ na ocenę jakości wody. Pracownicy Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej wrócą nad jezioro, gdy tylko poprawi się pogoda.
- Jeżeli zaświeci słońce, to kolejną kontrolę przeprowadzimy być może we wtorek lub środę - mówi Cyryla Staszewska. - Wszyscy chcemy już wykąpać się w Strzeszynku.
Przypomnijmy, że sinice wytwarzają toksyczne substancje, które mogą wywołać mdłości, bóle i zawroty głowy, a przy większym stężeniu może dojść nawet do gorączki, biegunki i uszkodzenia wątroby.
Czytaj także: |
Autobus do Strzeszynka zawieszony W związku z zakazem kąpieli w jeziorze Strzeszyńskim od czwartku, 21 lipca, zawieszone zostają kursy autobusów linii 46 do Strzeszynka. |
Poznańskie kąpieliska 2011: Plaża w Strzeszynku Bliskość miasta, malownicza okolica i czysta woda sprawiają, że Strzeszynek jest jednym z najchętniej odwiedzanych kąpielisk w Poznaniu. |
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?