Na kradzieży nie przyłapali ich firmowi ochroniarze, tylko policjanci, którzy zatrzymali mężczyzn do rutynowej kontroli. Okazało się, że w samochodach mieli 470 puszek z piwem, które wcześniej wynieśli z browaru.
Na komisariacie Jacek P. i Paweł G. przyznali się do kradzieży i zdradzili, że nie byłaby ona możliwa, gdyby nie pomoc jednego z ochroniarzy „przymykającego oko” na złodziejskie poczynania swoich znajomych.
Mężczyznom grozi kilka lat więzienia.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?