W południe przez zamojską siedzibą PZŁ pojawiło się około 20 młodych ludzi z transparentami. Jak podkreślali - manifestacja jest ich sprzeciwem wobec masowemu odstrzałowi dzików oraz zapisom specustawy ministra Jana Ardanowskiego.
- Specustawa wprowadza do ustawy Prawo łowieckie zapis, który mówi, że ten, kto „celowo utrudnia lub uniemożliwia wykonywanie polowania” podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności. Zaproponowane przepisy karne zmierzają do tego, by społeczeństwo nie miało wglądu, w jaki sposób odbywa się nie tylko tzw. odstrzał sanitarny, ale w ogóle wszelkie polowania w Polsce - tłumaczyła Julia Kowalewska, jedna z organizatorek pikiety. - Mamy prawo do lasu, do spokojnych spacerów. Każde życie jest ważne i możemy o nie walczyć. Nie pozwólmy, aby zabijanie było rozrywką - dodała.
- Niezwykła wystawa. Lekarze-fotografowie pokazują swoją pracę
- Polonez, kwiaty, zdjęcia. Tak było na studniówce XXIII LO
- Zamiast na tacę pieniądze na mszy wrzucali do puszek WOŚP
- Unia już po studniówce. To był wyjątkowy bal. Zobaczcie!
- Nagrodziliśmy najpopularniejszych sportowców. Zobacz zdjęcia
- Kościół na Węglinie już z dachem. Zobacz zdjęcia z drona
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
